Pewnie oglądacie, seriale i czytacie komiksy o super bohaterach.
Gdybyście mogli wybrać, to którym z bohaterów, a którym ze złoczyńców chcielibyście być? Do wyboru postacie z Marvela, DC i nie tylko. Piszcie, jak chcecie.
Od dziecka chciałem być Supermanem. :) Zawsze marzyłem o paradowaniu w niebieskich rajtuzach i czerwonych majtkach, no i oczywiście pelerynka. :)
A jak złoczyńcą, to Lexem Luthorem. Mądry, inteligentny i piekielnie przebiegły także trudno mu cokolwiek udowodnić. Oprócz wątpliwych moralnie eksperymentów pomaga też ludziom, tworząc miejsca pracy. Jest dobroczyńcą Metropolis. On też walczy w niekończącej się wojnie - z kosmitami i bezrobociem. :)
Jeśli ja miałbym byś bohaterem to jakimś bogaczem, jak Batman, Iron-man, czy Green Arrow.
Jeśli złoczyńcą to tak samo Lexem Luthorem, bo jest inteligentny, przebiegły, pomysłowy i nieprzewidywalny. Może 100 razy próbować zniszczyć świat, a i tak wyjdzie na wolność. Gdyby miał wystarczającą ilość czasu, to pokonałby Darkseida.
Oprócz Luthora, utożsamiłbym się z Eobardem Thawnem/Reverse Flashem.