Ale ja wiem, że Pattinson będzie zajebiaszczym człowiekiem-nietoperzem i wykreuje najlepszego Batka od czasu Michaela Keatona. Wystarczy obejrzeć samo "Lighthouse" by być spokojnym o chłopaka. Trzeba chyba zasnąć w 2010 roku i obudzić się dopiero wczoraj by skreślać go tylko za udział w "Zmierzchu".
Casting pozostałych ról też mnie rajcuje. Dano to chyba najbardziej niedoceniany aktor w Hollywood ostatnich lat, a do roli Człowieka-Zagadki chyba się urodził. Farrell też intrygujący wybór w roli Pingwina. Jedynie mam zastrzeżenia do Kravitz jako roli Kobietę-Kot wolałbym zobaczyć jakąś lepszą aktorkę. Poza tym jestem spokojny co do tego projektu.