PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=626318}

Batman

The Batman
2022
7,4 130 tys. ocen
7,4 10 1 129611
7,2 101 krytyków
Batman
powrót do forum filmu Batman

Film oceniłem na,, 7/ 10 " .

Korzystne aspekty filmu:
- Batman gra tutaj rolę detektywa, co korzystnie wpływa na wizerunek postaci,
- ciekawie wykreowane postacie,
- ładne zdjęcia, ciekawa kolorystyka i wystrój wnętrz( scenografia, projekt) ,
- muzyka( smyczki) na pewno zapada w pamięć,
- dobrze wykorzystano czas na taśmie filmowej.

Niekorzystne aspekty filmu:
- muzyka, niekiedy. Czasem bowiem było tak, że nie rozumiałem czemu akurat taką muzykę wybrano do tła sceny.
- cień. Cień można zastąpić zimnym światłem. Działania typowe dla grafiki w filmie nie zawsze są czytelne. Czasem bowiem nie widziałem, co działo się w filmie z powodu niedoboru oświetlenia.
- kostium Batmana. Proporcje dobre, lecz rysunek, wykonanie drażniły mnie.

Film polecam.

Wyjaśnienie:
- ,, Batman" ( 2022 rok) nareszcie wnosi powiew świeżości do serii filmów o,, człowieku-nietoperzu" . Zamiast snuć się po bankietach, oceniać obce kobiety z gospodarzem posiadłości, w przerwach od znoju miliardera przebierając się za mściciela uciśnionych na widok nietoperza w chmurach; Bruce prowadzi śledztwo. To korzystna odmiana od roli patafiana z peleryną, który z nudów nauczył się sztuk walki.
I rzeczywiście, Bruce jest w swojej metodzie skuteczny. Z pomocą przyjaciół krok po kroku rozwiązuje tajemnicę,, Riddle" , człowieka, który dokonując porwań i morderstw terroryzuje mieszkańców Gotham City.
Czy tego spodziewałem się po nowym filmie o przygodach Batmana? Nie.
Spodziewałem się raczej kolejnej psychoterapii dla niespełnionych życiowo widzów kina kategorii Hollywood. Tym bardziej, jestem mile zaskoczony tym, że nowy Batman przestał być tako okropnie skupiony na sobie i tak nieznośnie narcystyczny.
Nowy Bruce jest poważny, lecz nie nadęty. Jest także,, szorstki" , lecz nie brutalny. Bruce obserwuje Świat i jest w roli obserwatora dobrze zagrany przez Patisona. Zamiast budować rolę na nieustannych tikach nerwowych lub imitowaniu jakiś wyuczonych min z warsztatu psychoterapeutów, Bruce potrafi reagować na otoczenie, porusza się w nim, patrzy na ludzi, zachowuje się adekwatnie do relacji z nimi.
Czy Bruce wyprostowany jak kij od miotły jest najlepszym Batmanem? Nie wiem. Może to wina kostiumów? A może naprawdę reżyserowi zależało by uwiecznić taki właśnie wizerunek poważnego mruka, błądzącego w mroku po mieście pełnym zagrożeń?

Zauważyłem, że zwróciliście uwagę na muzykę w filmie. Podzielę się z wami moją refleksją na jej temat. Jest i niezła i kiepska. Motyw na smyczkach jest bardzo dobry, ponieważ zapada w pamięć. Natomiast utwory dotyczące tych ponurych bitów uważam za słabe. Wydaje mi się, że muzyka w filmie powinna być właśnie charakterystyczna, lecz także czytelna w zestawieniu ze sceną. Tymczasem, nie zawsze rozumiałem ten kontekst w tym filmie.

W opinii nie chodzi o to, by komukolwiek dogodzić. To tylko opinia. Proszę, szanujmy się - odnosi się wrażenie, iż nawet na forum poświęconym sztuce popularnej, jesteście uwikłani we własne kompleksy, ciągle żądni odwetu na całym Świecie za nieznośną świadomość istnienia.

Życie jest teraz strasznie stresujące, lecz warto tym bardziej, odreagować przy ładnym filmie fabularnym. Wtenczas można spuścić trochę powietrza.

Kończąc, napiszę że nie mogłem oprzeć się pokusie wyobrażenia sobie nowego filmu o przygodach Batmana, tego samego, lecz oprawie animacyjnej z,, Sin City" . Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam!