Ja także mimo wszystko na 1 miejscu stawiam Bale'a , nowy Batman ma rzeczywiście niezwykły klimat ale jedna rzecz mnie przez cały film irytowała , Batman , jeśli oczywiście nie walczył akurat z kimś, ciągle poruszał się jakby kostium ważył ze 300 kg , ciągle jakby w zwolnionym tempie - zwróciliście na to uwagę ?
Od roku 2022 jest ich dwóch. Robert Pattison jest świetny. Czułem to już przed premierą, bo Robert tak bardzo przypominał mi Christiana Bale'a, że wiedziałem, że musi być super.
Szczerze? Żadnej roli nikt sobie nigdy nie kupił i nie kupi. Bale jako Batman jest świetny, ale nie na tyle, żeby ktoś inny nie mógł zagrać tej roli również świetnie. Dla mnie wersja Nolana po jakimś czasie jest męcząca i przereklamowana. Dobrze, że nikt nie ma zamiaru w Hollywood dalej gloryfikować tej serii, ponieważ ona po czasie mocno traci.
Barton i Reeves pierwszy bliski komiksu drugi detektywa a nowym jokerem Barry Keoghan
No to u mnie weselej, bo Batmanem jest też Affleck i Keaton, sporadycznie Kilmer i Clooney. A jak już zabieram się za komiksy to nie czytam tylko Batmana Millera, ale Morrisona, Moencha, innych... Całę szczęście, że dla mnie Batman nie jest jeden : P
Tylu fajnych aktorów grało Batmana, że nie, Batman nie jest tylko jeden. Najbardziej lubię Keatona i Conroya, ale chętnie też oglądam te z Affleckiem i Balem.
Bale był genialny, cudo. Robert to inny batman, bardzo dobry. Podoba mi się. Tak jak dla mnie joker to Heath. Ten muzyk fatalnie zagrał karykatura wyszla a nie joker
Dla mnie Batman to Michael Keaton, a Joker to Jack Nicholson. Od tego filmu zaczęła się "moja historia z Batmanem".
A ty sie debil nazywasz widocznie, Bale jako Batman jest po prostu akceptowalny a Pattinson wyciaga z tej postaci to co najlepsze czyli coś czego z ciebie twój stary nie umiał