To chyba najgorszy Batman. Sam film strasznie męczacy a Patison? Porażka. Awansował to top 5 najgorszych aktorów. Myślałam, że Afflec był miernotą ale Robert go przebił. ( aż tęsknię za Affleckiem xD). Jedna mina Roberta przez cały film, niczym drewniany kołek Tatum. Ten film powinien być krótszy o dobrą godzinę.