W końcu po tylu latach do kin trafia film o Mrocznym rycerzu, którego twórcy pamiętali kim tak naprawdę jest Batman oraz co chce sobą reprezentować. Montaż, ujęcia oraz udźwiękowienie najwyższej klasy. Fabularnie wygląda to nieco gorzej, dużo uproszczeń, kilka bezsensownych rozwiązań i momentów nielogicznych, lecz zdecydowanie widać tu wizję reżysera, wizję ekscytującą, bliską materiałowi źródłowemu, która niesie za sobą spore pole do sukcesu. Gra aktorska na czele z genialnym Pattinsonem również daje powody do satysfakcji. Podsumowując, sporo tu małych błędów, które jednak w większości zanikają z czasem pod wpływem ogromnych zalet filmu. Mimo wszystko uważam film za naprawdę udany, dający dużo powodów do czekania z optymizmem na następną część przygód głównego bohatera.