Chyba najsłabszy Batman jaki oglądałem, przede wszystkim jak dla mnie całkowicie zbędny i nie potrzebny, nic nie wnoszący względem poprzednich części, jak na 3h to jednak całkowita porażka bo praktycznie nic ciekawego się tu nie dzieje, film powolny że chwilami ciężko wytrzymać, prosty motyw wałkowany przez 3h to chyba jednak przesada bo jak dla mnie nic tutaj nie wciąga, nie sprawia że ma się ochotę ogladać i cieszyć się filmem do tego polski dubbing to jak zawsze porażka i żałuję że nie oglądałem na napisach ale byłem za bardzo zmęczony żeby jeszcze czytać napisy, zresztą w kwestiach technicznych też nie jest dobrze, może wersja blu-ray będzie lepsza bo wersja web dostępna na HBO Max nie zachwyca jakością, słaba ostrość przez co obraz jest albo za ciemny albo za szary co do aktorstwa, może tragedii nie ma ale Robert Pattinson jak dla mnie kompletnie się nie nadaje na Batmana, nie twierdzę że to zły aktor ale patrząc na niego zdecydowanie bardziej pasuje na wampira lub jakiegoś psychola ale nie na Bruce Wayne co wyglada nawet komicznie:)
Efektów specjalnych nawet nie będę komentował bo nie ma tego za wiele i w sumie nie ma co komentować, podsumowując jak dla mnie spore rozczarowanie bo ilość minusów jest jak dla mnie zdecydowanie większa niż plusów i stąd moja niska ocena, może nawet za niska ale to wynika przede wszystkim z rozczarowania, nie oczekiwałem cudów ale mimo wszystko czegoś lepszego i dużo ciekawszego, niestety tego nie otrzymałem i stąd taka moja niska ocena...