Ale stwierdzam ze nie dal rady. Bruce nie był pipą.A Batman po strzale z dubeltówki nie czekałby na kulkę w łeb. Za dużo w bruce wampira ze zmierzchu jak dla mnie. Film ratuje sceneria - mroczna i brudna. Ridller i Gordon zasługują na nagrodę. Film się dobrze ogląda ale to dalej nie tem Batman. Wolałem Nolanowskiego