PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=118416}
4,5 2  oceny
4,5 10 1 2
Battle of Blood Island
powrót do forum filmu Battle of Blood Island

Na samym wstępie, otrzymujemy scenę lądowania amerykańskich żołnierzy na plaży wyspy, silnie bronionej przez Japończyków. Niestety, rekonstrukcje przeprowadzane przez amatorów-pasjonatów historii wyglądają bardziej wiarygodnie. Mianowicie Amerykanie desantują się z gumowych pontonów ( nie wiadomo skąd oni przypłynęli, chyba z sąsiedniej wyspy), lub wybiegają z oceanu( synowie Posejdona?). Od razu zostają rozgromieni przez japońskich obrońców, którzy wystawiają głowy zza kamieni i mimo że są uzbrojeni tylko w karabiny jednostrzałowe, strzelają z nich jak z rkm-ów. Ja rozumiem że niski budżet ale ręce jednak opadają. Po pogromie okazuje się że przeżyło dwóch Amerykanów, którzy od tej chwili będą się ukrywać przed wrogiem( garnizon japoński stanowiło około trzydziestu żołnierzy!)
Prosta fabuła w której obserwujemy rozwój relacji między bohaterami, mimo naciąganego prawdopodobieństwa ciekawi. Richard Devon w roli sarkastycznego Moe deklasuje swojego towarzysza Ron'a Gans'a w roli nieporadnego Ken'a, jednak mimo to jego rolę określiłbym jako przeciętną. Japończycy to tylko statyści.
Można bez strachu sięgnąć po tą ramotkę, lecz jeśli się jest miłośnikiem historii to rewelacje zawarte w tym filmie można tylko przyjąć z uśmiechem politowania.