Przydałoby się uzasadnienie,bo po twojej wypowiedzi trudno stwierdzić czemu ci się tak nie podobał...

Chyba,że jesteś zwykłym trollem ( bardzo prawdopodobne ),wtedy nie ma nawet co dyskutować.

napisalem, ze szkoda klawiatury.

czym ma mnei ten film jarac? efektami?? boshee w co drugim filmie sa efekty. Nie iwiem ile masz lata ale mozliwe ze w koncu zrozumiesz, ze efekty w filmie sa zazwyczaj tłem lub dodatkiem. Fakt są spoko w tym filmie ale cala reszta to jedno wielkie gówno. Szkoda tylko Liama. Mam nadzieje , ze nie byl do konca pewien w co sie pakuje.

Nie chodzi mi tylko o efekty. Film po prostu nie był taki zły,a na pewno nazwanie go gównem nie jest zbyt trafne. Obejrzyj sobie trochę niżowych produkcji filmowych. Wtedy zmienisz zdanie.

szkoda czasu na gnioty. To miala byc superprodukcja a wyszla opowiesc o przerysowanych herosach. Wez obejrzyj te ich dialogi te ich ruchy. Maaatko jak Ci malo potrzeba.

się znalazł "wysublimowany" odbiorca hehehehe

taaa!! a co! mam tak jak ty łykac kazde gówno z holyłud.
polecam tez ci Bitwe o los andzeles.