a mi się podobał nawet odmiana jakaś lecz szkoda że ta "armia" co stacjonowała poza polem siłowym została niewykorzystana mogłaby być niezła demolka a tu lipa... tak samo na siłę wpakowana Rihanna mam wrażenie że po znajomości się wepchała do składu i te irytujące ujęcia kamery na jej twarz ... jakby była gwiazdą nr 1 w filmie i totalny brak Liama Neesona - szkoda