Gdyby nie efekty to ten film byłby całkowitym nieporozumieniem. Zero ładu ani składu, akcje naciągane niczym w kreskówkach, a pseudośmieszne dialogi są tak głupie, że aż faktycznie śmieszne.
Trafiles w dziesiatke z tym porownaniem z kreskowka. Ten film jest totalnie niedorzeczny i przeogromnie glupi. Ja mysle, ze moglby walczyc o tytul najgorszego filmu roku, mimo Liama Neesona i efektow.