Film zrozumieją tylko ci, którzy oglądali serial w porównaniu z którym w filmie dzieje się więcej i dużo szybciej - bardziej chaotycznie.
Film jest dobry, ale tylko w kontekście serialu...
Ja nie oglądałem serialu i nie miałem problemu ze zrozumieniem filmu. Wolę film w jednej pigułce niż ciągnący się w nieskończoność serial, chociaż z tego co gdzieś czytałem, to serial nie będzie już kontynuowany.
Film jest wg mnie nieporozumieniem. Serial? Ok. Ale Plan tylko dziwny ulepek fragmentów 4 sezonów BSG. Oglądanie go przez osoby nie znające serialu nie odda wrażeń, których doświadczyli oglądający wszystkie sezony. Film powinien nosić tytuł: "Battlestar Galactica - w poprzednim odcinku"
Na ponad 1000 ocenionych filmów w tym seriali, sam jestem niemiło zaskoczony i zmuszony dać drugą 1 na filmweb.pl