ale muzyka za to jest niemal majstersztykiem :) no, może nie od filmu "the Plan, ale od ogółu.

N iestety zgadzam sie, niepotrzebnie to ogladalem po serialu...

To jest luźne uzupełnienie do serialu i tak bym to traktował, bez zbędnych teorii :)

Tyle, że niewiele uzupełnia. Ja to odebrałem jako zlepek zdjęć z serialu. Straciłem na tym czas.

Tylko "serialowcy" moga to cos oceniac wysoko. Kinomaniacy wymagaja czegos wiecej od kina s-f.

Zdecydowanie nie popisali się w tym filmie. Dla mnie była to męka bo byłem świeżo po serialu a tu większość to sceny wycięte. Samego filmu może z 30 min. było. Nie cierpię powtarzanych odcinków w serialach ale zrobienie filmu powtórzenia to jakaś pomyłka twórców.

Ja może z innej beczki napiszę - pomyślcie chwilę o Cylonach - kim oni byli? Zakładam, że kto to czyta, to widział serial w całości, więc pospojleruję. Cylonów jako maszyny stworzyli ludzie z Dwunastu Kolonii. Ci się zbuntowali i wypowiedzieli wojnę ludziom. Wojnę, które nie wiadomo ile by trwała, nie wiadomo kto by wygrał. W pewnym momencie do Kolonii dociera Ostateczna Piątka (OP) - chodźcy z planety Ziemia, ktora została zniszczona przez ... ich Cylonów. Przylatują podczas Pierwszej Wojny i ofiarowują Cylonom swoją technologię w zamian za przerwanie wojny. Cyloni też prowadzili swoj program badawczy nad ludźmi i stworzyli pierwszą hybrydę, OP dają Cylonom ludzkie ciała w zamian za zaniechanie anihilacji ludzi, ale tak naprawdę oni nie tworzą Cylonów, a odbudowują siebie. W ktorymś odcinku dowiadujemy się, że Centurioni - czyli pierwotni mechaniczny Cyloni, mają założone blokady aby przez przypadek nie wystąpić przeciw Humanoidom - czy to nie jest zniewolenie? Podczas rozłamu Cylońskiego niektórym te blokady zostają zdjęte i Centurioni zyskują swoją wolę (ale głównie nadal służą Humanoidom). W ostatnim odcinku Centurioni zostają uwolnieni i dostają ostatniego Base Stara, aby szukali swojej przyszłości. Piekna historia ...

Wracając do Ostatecznej Piątki - oni wywodzą się z Trzynastej Kolonii - Ziemi. A jak wiadomo, Trzynaste Plemie uciekło z tej samej planety co pozostałe dwanaście - z Kobolu. Można uznać, że żyła tam dośc dobrze rozwinięta cywilizacja, bo wynalazła wskrzeszanie poprzez transfer świadomości do kolejnych ciał. Tego wynalazku nie zabrało Dwanaście Plemion, lecz tylko Trzynaste. Niestety dla nich, wynalazek ten zarzucono, bo zaczeli się tam rozmnażać płciowo (co za durne rozwiązanie zresztą - nikt tam nie chciał żyć wiecznie?!?). Tylko ta piątka pomyślała od odtworzeniu wskrzeszania i w zasadzie zrobili to w porę, bo zaraz potem ich cywilizację ziemską zmiotły atomówki.

Tak więc w Drugiej Wojnie to nie Cyloni, a sklonowani potomkowie Kobolczyków unicestwili Dwanaście Kolonii, choć oni sami utożsamiali sie z Cylonami i jednocześnie nimi gardzili (tak jak Cavil). Cavil w ogóle wydaje mi się dość prostą postacią, bo jako że był pierwszy to uważał się najważniejszego i jako jedyny chyba znał prawdę o pochodzeniu pozostałych. Stąd nienawidził swoich twórców i zesłal ich na Kolonie chcąc, aby żałowali tego, że stworzyli nowych Cylonów w takiej formie. Tu chodzi oczywiście o jednego konkretnego Cavila, bo jak serial pokazał, różni osobnicy z jednej linii mogli się różnić w poglądach (przez co byli puszkowani przez pierwszego Cavila).

Tak więc stwierdzenie, że Cyloni byli "bandą rozdartych emocjonalnie dzieci" nie jest do końca trafne. Bo owszem - Cyloni byli "śmiertelnie skuteczna machiną wojenną", ale tylko do momentu kiedy dowodzenie przejęli humanoidzi stworzeni przez OP, który posiadali ich wszystkie "ludzkie" cechy, jakie wynieśli z Kobolu.

Niestety trudno jest okreslić, czemu te 12 Plemion wyewoluowało w taki ludzki sposób, a czemu 13-ste Plemie inaczej. Czemu jednym udało się odbudowac wskrzeszanie, ale nie dali rady już z napedem FTL. O Kobolczykach też wiadomo tylko to, że składali ofiary ze swoich i zbudowali operę ;) I że Exodus wyludnił planetę ...