7,9 15 tys. ocen
7,9 10 1 15451
7,5 17 krytyków
Baza ludzi umarłych
powrót do forum filmu Baza ludzi umarłych

Daję 5/10.
Uwielbiam styl pisania Marka Hłasko, ale ten film po prostu mi się nie podobał. Może gdybym żył w latach 60 i oglądał go wtedy, to byłoby inaczej.

Nic porywającego.

ocenił(a) film na 10
prostareposta

Jeśli teraz w zalewie miernych filmów nie doceniasz takiego arcydzieła, to żyjąc w tamtych czasach pewnie nie chciałbyś tracić czasu na chodzenie do kina, albo depilowałbyś pachy w Paryżu, albo zamiatał ulice drapaką w Radomiu.

karamucho

Złość piękności szkodzi a kompleksy wychodzą na forum.

Napisalem że mi się nie podoba, Tobie sie może podobać, w czym masz problem?

ocenił(a) film na 10
prostareposta

"Złość piękności szkodzi a kompleksy wychodzą na forum. "
Ciekawa mądrość ludowa, też znam kilka, np. "Jak w Wigilię z dachu ciecze, jeszcze się zima długo powlecze."
Napisałeś, że Ci się film nie podoba, to jeszcze żaden problem, ale z pewnością zauważyłeś, że tego wpisu nie dokonałeś w swoim prywatnym pamiętniku tylko na forum, po to by ktoś poznał Twoją opinię, wzbogacił się o nią bądź po prostu ją zrepostował. A skoro tak to problemem do dyskusji powinieneś uczynić kwestie, które Ci się nie podobały W filmie (bo to o niego tutaj chodzi), a nie o dywagacje na temat Twojej recepcji twórczości Hłaski, albo wpływu czasu życia użytkownika prostareposta na jego oceny filmów. Bo co to za opinia, że "Ja to daje 3,5/7 lubię czytać książki, tego filmu nie lubię, ciekawe co bym se o nim myślał jakbym se żył kiedy indziej, głupi film"?
"Napisalem że mi się nie podoba, Tobie sie może podobać, w czym masz problem?"
Czyli rozumiem, że w temacie który założyłeś powinny być takie oto wypowiedzi:
"-Nie podobał mi się, nic porywającego.
-Mnie się za to podobał, porywający.
-Ja mam inne zdanie niż Wy, tzn. film nie był dla mnie ani porywający ani nieporywający.
-Pozwólcie, że się wtrącę, ale wg. mnie film był jednak dla mnie bardziej porywający niż pisarstwo marka Hłaski.
-Nie zgodzę się, lubię góry, zimę, ciężarówki, książki Hłaski, czarno-białe filmy, ale tego filmu nie lubię."
??
Chyba jednak Wałęsa nie o take dyskusje na forum walczył, nie uważasz?
Ale dobra nie kłóćmy się, nie chciałem Cię urazić swoim komentarzem, raczej sprowokować do rozwinięcia wypowiedzi, bo skoro komentujesz film, który bardzo cenię i masz ambicję komentowania filmów, chciałbym byś dając kiepską ocenę wysilił się na podanie jakiś przyczyn, dzięki którym Twoja opinia będzie czymś więcej niż wpisem w pamiętniczku publicznym, ale oceną przydatną dla innych.

ocenił(a) film na 8
karamucho

i po co ta agresja?

ocenił(a) film na 10
fuck_yeah

Agresja? Nie wydaje mnie się. To tylko prowokacyjna forma przekazu, gorzej gdybym był wulgarny i na przykład miał przekleństwa w nicku, jeszcze do tego w innym języku, oj to już byłoby ze mną źle.

ocenił(a) film na 8
karamucho

może i racja, może użyłem nieodpowiedniego słowa :)

prostareposta

A dlaczego dokładnie Ci się nie podobał?

ocenił(a) film na 8
cwaj

Zgwałcone zakończenie.

pan_dziejaszek

Przyznam szczerze, że zakończenie też niezbyt mi się spodobało. Odstawało od reszty.
Właśnie przez nie Hłasko wycofał swoje nazwisko z napisów.