Moi drodzy, jeżeli zamierzacie iść do kina na ten bzdet, to dobrze się zastanówcie! Film jest do dupy! Po raz pierwszy w życiu miałem ochotę wyjść z kina w trakcie seansu. Co w tym filmie jest złego? Wiele by pisać, łatwiej napisać, co w tym filmie jest dobrego. Otóż - nic. No, może dzieciak, który zagrał najlepiej w tym pożal się borze filmie. Początkowo mamy informację, że są to debiuty na dużym ekranie. Beznadziejne debiuty, ta ich gra aktorska jest beznadziejna!
Irytujące były przejścia scen, które polegały na czarno białym ekranie na dwie, trzy sekundy. Większość scen również nie potrzebna, gra na czas! W filmie są sceny, gdzie nic, kompletnie nic się nie dzieje! W ogóle nie dodają nic do fabuły, po prostu są, by zapełnić czas. Inaczej film miałby długość 30minut...
Film pewnie miał być kontrowersyjny, a wyszedł totalny gniot. Zbyt wiele rzeczy się nie zgadza, film przekolorowany.
NIE POLECAM, SZKODA PIENIĘDZY I CZASU.
Aha, Jan Frycz - życiowa rola! ; )
Nie mogłabym zgodzić się bardziej. Do tego jako wisienkę na torcie polecam wywiad z panią reżyser.
Siedziałem na tym filmie do końca z grzeczności bo dostałem zaproszenie od znajomych,i pierwszy raz w życiu byłem świadkiem jak ludzie wychodzą z kina przed końcem seansu.Wychodząc po filmie z tłumem ludzie miedzy sobą mówili ze dawno tak beznadziejnego filmu nie widzieli,zmarnowane pieniądze.Nie polecam.
Zgadzam się z Twoją opinią. Mnie również denerwowały te przejścia scen, a co do debiutów to podobała mi się tylko gra Nikodema Rozbickiego.
Ja też czułem się zażenowany. Zwłaszcza sceną "łóżkową" na zapleczu sklepu odzieżowego. :D "Jestem Bogiem! Jestem zajebisty! Zerżnę Cię tak, że pójdziesz poskarżyć się mamusi". Skończył po 5 "razach". ^^
A rozcinanie gipsu chirurgicznego nożyczkami - istny majstersztyk!
A ja czułam się zażenowana jak polska młodzież, która chodzi do kina za pieniądze rodziców śmieje się na całą sale z poważnych scen, które niestety zdarzają się coraz częściej w życiu codziennym. Najzabawniejsze jest to że ten śmiech miał chyba na celu odwrócić uwagę od prawdy bo zapewne ty też kończysz po 5 razach ;)
Moim zdaniem jeśli na filmie który ma pokazywać prawdziwą polską młodzież ''pokolenie facebooka'', ta właśnie młodzież śmieje się ( na seasie na którym byłam można było wywnioskować ,że z absurdalności niektórych scen) to chyba bardziej zrozumiałe byłoby zażenowanie rozeznaniem pani Rosłaniec.
Tak, ta bezdenna durna młodzież sk....syńska , te debile i ograniczone kmioty ,pokolenie facebooka, śmiała się nie tam gdzie trzeba. Ja byłem wstrząśnięty a na twarzach tych 15-letnich pryszczaków po zakończeniu seansu nie widziałem nic. Nic tam nie dotarło, nic tam nie zostało w tych głowach. Zresztą byłem zdziwiony że 80% kina to piętnastolatki. MASAKRA. WON, w domu siedzeić kreskówki oglądać. Bydło.
ja go odbieram mocno ze wzgl ze sama mam dziecko i jestem pewna ze gdybym go nie miala tez inaczej odebralabym ten film.
Jesteś opłaconym klakierem. Praktycznie każda osoba chwaląca ten film rejestrowała się wczoraj lub dziś i ma Bejbi Blues na 10/10. Posiedziałem na tym forum 15 minut i każde konto (pochwalające film), które zobaczyłem tak właśnie wygląda.
Zero profesjonalizmu.
Czemu do Ciebie nie potrafi dotrzeć to, że każdy ma prawo do własnego zdania? Czemu od razu zakładasz, że jeżeli komuś podoba się ten film, daje pozytywne komentarze, jest od razu ustawionym komentatorem (klakierem? <facepalm>)? Ja osobiście założyłam tu dzisiaj konto, żeby skomentować ten film, byłam na nim w piątek i uważam, że jest świetny, natomiast nie bardzo rozumiem tych negatywnych komentarzy. Aczkolwiek ja już napisałam w pierwszym komentarzu, każdy ma prawo do własnej opinii, ja szanuję zdanie innych, Ty też się tego naucz. Ludzie nie popadajcie w skrajności, wyluzujcie i przede wszystkim nie hejtujcie, bo to świadczy tylko o was.
Napisał dlaczego. "Praktycznie każda osoba chwaląca ten film rejestrowała się wczoraj lub dziś i ma Bejbi Blues na 10/10. Posiedziałem na tym forum 15 minut i każde konto (pochwalające film), które zobaczyłem tak właśnie wygląda." Właśnie dołączyłaś do owej grupy.
Ma jednego znajomego, który zarejestrował się dzień wcześniej. Dziwne, ze się zarejestrowali i tak szybko nawiązali znajomość. Widzę, że już pododawali jakieś avatary i więcej ocen, żeby wyglądało realistyczniej.
Po prostu widać kto jest klakierem. Nie miałbym nic przeciwko gdyby takie osoby wyglądały wiarygodnie a tak nie jest.
''Czemu do Ciebie nie potrafi dotrzeć to, że każdy ma prawo do własnego zdania? Czemu od razu zakładasz, że jeżeli komuś podoba się ten film, daje pozytywne komentarze, jest od razu ustawionym komentatorem (klakierem? <facepalm>)?''
Z doświadczenia na tym forum. Zawsze jak wchodzi nowy polski film to pojawiają się klakierzy.
Poza tym nie mam nic do zdania osoby, nawet infantylnego o ile ta osoba jest wiarygodna. Ty nie jesteś a już wiele razy na forum polskich nowych filmów widziałem osoby zarzekające się, że nie są klakierami.
O ile dobrze pamiętam na forum Kac Wawy była taka dziewczyna, która filmu zawzięcie broniła. Nawet dodała swoje zdjęcie jako avatar i połączyła konto z facebookiem. Wiarygodne? Dopóki ktoś nie wszedł przypadkiem na profil dziewczyny z USA, której te zdjęcie zostało skradzione. Wkrótce po tym osoba przestałą się udzielać, skasowała zdjęcie i profil facebooka. Skoro aż tak to działa tego czego się można spodziewać?
Posłuchaj ja nie muszę nic udowadniać, myśl sobie co chcesz, nie jestem podstawiona i w głębokim poważaniu mam twoje domniemania na temat fikcyjności mojego profilu, pozdrawiam :)
Zauważ, że na każdym forum nowego, polskiego gniotu, przepraszam, filmu są takie 'klakiery'. Bardzo przykre, ambitne kino samo zapracuje sobie na dobrą ocenę, a gówno pozostanie gównem. Nawet przy bezowocnej pomocy takich 'świeżych użytkowników FW'.
a może Ty jesteś opłaconym hejterem? bo tak zawzięcie się udzielasz opluwając ten film, że to aż podejrzane, jak mi się film nie podoba, to wyznaję zasadę "ciszej nad tą trumną", a może jesteś sfrustrowanym filmowcem, który zazdrości Rosłaniec, że zrobiła drugi film już?; do dareckiego, który wypowiadał się powyżej - ja widziałem kilka dni temu jak ludzie wychodzili z Hobbita, który osobiście uważam za wspaniały film, i co - to świadczy o filmie, nie, świadczy o tym, że nie trafił w gusta niektórych, i tyle
''a może Ty jesteś opłaconym hejterem? bo tak zawzięcie się udzielasz opluwając ten film''
Nie rozśmieszaj mnie. Pisałem 4 posty i moja wizyta na forum tego filmu ograniczyła się do 15 minut. Teraz wszedłem drugi raz bo dostałem powiadomienia na temat moich odpowiedzi.
Możesz podać choć jeden przykład tego, że "zawzięcie opluwam film"? Ani razu nie napisałem nic o filmie więc się hamuj człowieku. Masz duże problemy z rozumieniem tekstu czytanego, skoro po 4 postach na temat forumowego klakierstwa wnioskujesz, ze opluwam ten film. Radzę zacząć myśleć, zanim się coś tak głupiego napisze.
oj, zabolało, ale jak troll nie ma argumentów, to oponentów nazywa głupkami, "nie chce mi się z tobą gadać" mądralo
Nazywasz ludzi trollami, którzy piszą sensownie. Nie błyskasz inteligencją - ja argumenty podałem - mianowicie taki, ze ani razu nie wypowiadałem się na temat filmu, tylko opłaconych klakierów. Prosiłem, żebyś udowodnił/a, gdzie tak opluwam film. Poza tym sprawdź posty i ilość czasu jaką tu spędziłem. Nie potrafisz podać swoich argumentów, nic przeciwko mnie więc nazywasz ot tak sobie kogoś trollem. Tak w ogóle o powinieneś mi zwrócić honor bo zdanie ''tak zawzięcie się udzielasz opluwając ten film, że to aż podejrzane'' jest bezczelnym pomówieniem nie mającym jakiegokolwiek potwierdzenia i dowodu. Żegnam żałosny człowieku, który ma problem z rozumieniem prostych treści na forum. Bez odbioru.
hehe jakie tu kuleszpiegule są, owszem zalozylam dzis konto bo dzis bylam na filmie i ciekawa bylam forum, dlatego postanowilam tez sie tu udzielic, i nadal uwazam ze osoby piszące ze sie film nie podobał mają mniej niz 25 lat i nie maja dzieci i nie rozumieją filmu.ale zdanie moga miec takie a nie inne :) proponuję za jakis czas obejrzec go ponownie.
OK. To bardzo ciekawe. Rozumiem, że konto zostało założone, m.in. by zachwalić ten film jako ARCYDZIEŁO (ocena 10). Bardziej zastanawia mnie raczej to, że z profilu wynika, że jest to jedyny film jaki w życiu widziałaś. Bardzo ciekawe, nieprawdaż? Żaden inny film nie zasługuje na ocenę, gdyż wszystkie są za słabe w porównaniu z "Bejbi blues"? ;)
tak wlasnie, dlatego zalozylam, i mam prawo, i aby powiedziec swoje zdanie na temat tego flmu nie musze sie udzielac na kazdym innym filmie.
Każdym? Filmów w bazie jest 523544. Tymczasem Ty w życiu obejrzałaś tylko jeden film, który skłonił Cię do założenia tu konta. Zaiste wiekopomne dzieło z tego filmu. Taki przełom w życiu do opowiadania wnukom!
OK, film zachęcił Cię do założenia tu konta. Nie ma żadnego innego filmu, który chciałabyś polecić? To naprawdę fascynujące...
Mam dziecko. Film znam z zajawek i nie pojde na pewno, bo nie wiem dlaczego takie halo???? Bo malolata ma siano w glowie i woli sie bawic, nie rozumie czego chce i chcac miec dziecko nie wie co robi? to jest kontrowersyjne??? no raczej nie, normalne.. bo co innego w tym wieku mozna... takie tematy mnie nie ruszaja. dlaczego? Bo ile dososlych i niby dojrzalych bab chce miec dzieci i co?? bejbi blues.. dramat.. czasu nagle nie ma na kosmetyczke.. pic nie mozna, imprezowac do rana... to dopiero jest szok.. malo jest wywiadow nawet z tych znanych, jak Ania Dąbrowska, ktora nie umiala sie odnalezc po 1 dziecku, Karolina Malinowska, ktora tez zdazyla pojeczec, to co tu sie dziwic 17 latce???? Kontrowesyjny film? Kolejne malolaty latajace z golym dupskiem na ekranie...
spot filmu nie pokazuje tragedii jaka jest zawarta w filmie, nie jest to film o malolacie co macha dupskiem...
to ostatnie zdanie z calej reszty, ktora napisalam.. po prostu nie jest to dla mnie jakis kontrowersyjny film, a tragedie sa duzo wieksze. To oczywiscie tylko moja opinia, a kazdy ma prawo miec wlasna. Polskie filmy ciagle na czyms zeruja, nie sa dobre ot tak (sa wyjatki:)). Musza poruszac jakis pseudo wazny temat, albo sa skrajnie durne, wiec nie chce mi sie wydawac 20zl zeby na to patrzec. Poza tym mlodzi ludzie maja rozne kretynskie pomysly, mlode dziewczyny rodzily, rodza i rodzic beda, wiec coz to teraz za afera??? az film trzeba o tym krecic? nie zlicze ile jest takich amerykanskich produkcji, ktore leca w publicznej tv wieczorami....i to od dlugiego czasu.
ale to wlasnie nie chodzi o to ze mloda dziewczna urodzila dziecko bo jak mowisz nie jedna rodzila, i rodzic bedzie , jak dla mnie film nie ma jednego przekazu a bardzo duzo i jestem pewna ze jak obejżysz kiedys ten film bedziesz wiedziala ze nie mowa w nim o tym o czym piszesz:)
teraz to zobacze pewnie tylko przez Ciebie :) z ciekawosci czy jest w tym cos glebszego, ale mylsle, ze nie.. moze sie myle, ZOBACZYMY:) tak czy siak na bilet do kina nie wydam pieniazkow na pewno... wiec troche to potrwa..:)
nie 16 tylko ponad 20;) wiec koszt duzy, bo chodze do kina z mezem, to juz ponad 40, a tyle dac za film, ktory ma tak marne opinie, a ktorego zajawki bardziej mnie smiesza niz poruszaja w jakikolwiek sposob... no nie:) moze jak bedzie w tv:P
kamapola mysli że nakręciła kolejnego naiwniaka na tą szmirę,pali się pod nogami siedzi tu i namawia ,(konto założone 6 stycznia ocena BB 10/10.jak dla mnie zwykly klakier producentów,a dobry film sam się obroni
no nie takiego naiwniaka... pociesze Cie, ze film moze zobacze jak go w tv puszcza;) zdania nie zmienilam, ale nie bede sie wyklocac na forum tym bardziej o film , ktorego nie widzialam, bo tu z gory przegrywam:)
Rany,nie namawiam a jestem ciekawa zdania,a co do klakiera to myslcie co chcecie i gadajcie co chcecie,mną ten film wstrząsnął i zdania nie zmienię
Ja mam konto od bardzo dawna na Film webie, setki ocenionych filmów, moje konto połączone jest z moim koncie na facebooku, więc nie jestem anonimową osobą. Też już mnie posądzano o to że jestem osobą z produkcji hahha, bo mi się film podoba i to bardzo. Zostawił we mnie dużo emocji, więc wchodzę , czytam komentarze i nie rozumiem za bardzo czemu większość osób ma tak złe zdanie o tym filmie. I ludzie którzy nie umieją zaakceptować tego, że innym ten film się podoba i chcą zwyczajnie o nim podyskutować, z braku argumentów zarzucają innym, że są opłacani ect. Śmieszne to!
Niech on zostanie przy ocenianiu filmów na jego poziomie. Zajrzyjcie w filmografię to dowiecie się ile ma lat i co sobą reprezentuje.
Zapomniałam dodać w swoim temacie o przejściu scen, no oczywiście, wiedziałam, że jest jeszcze coś co wyróżnia ten film z najbeznadziejniejszych.
Zgadzam się w stu procentach z założycielem wątku. Film jest bardzo kiepski. Wiele wątków, każdy z nich potraktowany po macoszemu. Reżyserka nie wiedziała chyba do końca o czym będzie jej film, więc wszystko wrzuciła do jednego gara, przemieszała, dodała trochę tandetnego blichtru i mamy przepis na film. Jedno jest pewne, gdyby w najbliższym czasie wręczano nagrody aktorom niemym, Jan Frycz byłby z całą pewnością nominowany. Refleksja: "tak bardzo chcę nadal wierzyć w polskie kino, ale każdy kolejny film odziera mnie ze złudzeń. Jacku Borcuchu oby Twój nowy film przywrócił mi nadzieję."
Fakt, nieumiejętne ślizganie się reżyserki po różnych wątkach spowodowało, że ze sceny na scenę czułam się coraz bardziej zagubiona... Tak bywa kiedy silimy się na artyzm mając do dyspozycji jedynie kiepski zamysł i ładne ciuszki.
Autor głównego postu ma rację, ale i jej nie ma. Zgodzę się, jest dużo nie potrzebnych przejść itd. ale taka jest forma filmu, współczesna. Generalnie to chyba chodzi o pokazanie postawy młodych ludzi, ich wartości, jak żyją w dzisiaj. Generalnie gniotem bym go nie nazywał. Powinni iść na niego młodzi ludzie z rodzicami, może by to komuś otworzyło oczy.
Nie mam racji? Współczesna forma filmu!? Okej, postawa FILMOWYCH BOHATERÓW jest dobrze pokazana, olewają to wszystko, nie mają poczucia odpowiedzialności. Jest jedno ale! Grają oni bardzo sztucznie i scenariusz filmu jest nierealny! Jestem tegorocznym maturzystą, nie utożsamiam się z żadnym z bohaterów, ale nie oznacza to, że nie wiem, jak jest teraz na świecie. Na pewno nie jest tak, jak jest pokazane na tym filmie. Reżyserce ten film w ogóle się nie udał! Galerianki były dobre, problem był tam pokazany dobrze i naturalnie, bez zbędnych sztucznych dodatków.