Mam pytanie... czy to była parodia? Bo naprawdę nie mogę uwierzyć w to, że Johnny Depp tak zagrał! Myślałam, że spadnę z krzesła ze śmiechu. Np. przy scenie kiedy opowiadał Alison o swoich rodzicach i pokazał ten tatuaż. 
Osobiście bardzo szanuję Johnny'ego za wielki talent aktorski, ale co to było w tym filmie?! 
Mam naprawdę ogromną nadzieję że to była jakaś parodia... czy coś... 
wedluig mnie film jest swietny i zaslusuje na najwyzsze oceny:P przeciez to klasyk:P ogladalam do srednio cztery razy dziennie, dopoki mi sie kaseta video nie zaciela:P a teraz sciagnelam se z netu:P wlasciwie podoba mi sie calutki:P a piosenka please mr jailer:P jest cudowna:P pozdr
Faktycznie...jak wstał z tego koca i opowiadał o rodzicach zbyt dramatyzował:) Ja w tym momencie nie wiedziałam czy się śmiać! Albo za bardzo to przeżywał, albo usiłował przeżywać>>> powiem wam szczerze> kocham jak Johnny gra albo chuligana albo ćpuna :):)oczywiście nie miejcie mi tego za złe, mam już taki pokrętny gust:D
No oczywiście, że to była satyra ...Johnny zagrał w tym filmie głównie po to, żeby sparodiować swój ówczesny wizerunek "złego chłopca-idola nastolatek".
jasne, ze to byla parodia, tu nie ma zadnych watpliwosci, genialna w sumie dzieki genialnej grze i talentowi johnnego:) 
pozdr:)
O czym wy wogóle gadacie?? Przecież Johnny idealnie wpasował się w klimat musicalu, przecież to wszystko było tak specjalnie. To jest przykład typowego musicalu!!! Oglądnijcie sobie GREASE to zobaczycie, John Travolta zagrał przecież tak samo o_0 Według mnie film jest świetny a Johnny wygląda w nim bosko :P:P Podziękowanie dla Ethine :**
sooryy czy Johnny jest reżyserem, czy scenażystą .. ? nie. ? jest aktorem i gra taka role jaką mu przyznano .wiec o co wam chodzi film jest zajebisty i Johnny tak samo wiec przestańcie sie bulwersować, nie podoba wam sie to nie .! Są osoby które doceniają takie filmy i prace aktora.. :)) pozdro
ej, jest to film o rock and rollu. a wiadomo, że ten gatunek panował w latach 50 i 60. jeśli ktokolwiek oglądał filmy z tych lat, zauważy duże podobieństwo. :)do tego jest to musical-a przesadne, wręcz groteskowe aktorstwo jest tu nieodłącznym elementem! depp zasługuje tylko na pochwały, że zagrał tak wspaniale... ten film na prawdę odzwierciedla tamte czasy. :)