Bardzo dobre polskie kino! Nie patetyczne, nie mroczne i zbolałe... Okazuje się, że odrobina lekkości w podejściu do tematu pozwala osiągnąć coś nowego, ciekawego i przejmującego. Rewelacyjni: Marcin Tyrol, Zbigniew Stryj i Krystyna Rutkowska-Ulewicz. Gorąco polecam:-)