ładna bajka. Prawie jakby na żywca było, a to przecież komputerowe. Ładna grafika, piękna Angelina(szkoda że sztuczna) i fajna fabuła. Dostałby ode mnie 9/10, ale tylko gdyby zrobili ten film nie na komputerze.
Noo jesli chodzi o Angeline to graficy sie postarali. Na ostatniej sesji do jakiejs tam gazety jest Angie drobniuteńka, szczupluteńka taka delikatna. A w filmie ma z 15kg wiecej... ale to nic:P:P chociaz jak dla mnietroszke "grubsza" była jeszcze ładniejsza;)
CZESC:)
hehe film nawet ciekawy, taki inny. Chociaz ta idealna Angelina mnie uderzyła po oczach:):)
No coż z 2 strony tłumu mogłyby sie buntowac, ze promuja anoreksje, ze to obrzydliwe itp...
Pozdrawiam:):)