duzo lepsza jest wersja z normalnymi aktorami, bo ta to naprawde syff bez polotu
no wiec, od czego by tu zaczac,
1. animacja jest co najmniej kiepska, pamietam final fantasy z 2000 ktore mialo wg. mnie lepsza jakosc grafiki,
2.Grendel wygladal po prostu smiesznie ;/ a wrecz zalosnie
3.sama fabula rowniez straszliwie sie ciagnie a momentami przynudza do tego stopnia ze az mozna usnac :/