film

Bestia z głębokości 20.000 sążni

The Beast From 20,000 Fathoms

1953

1h 20m

6,3 488
ocen

Wskutek eksplozji atomowej z arktycznego lodowca uwolniony zostaje prehistoryczny gad, który siejąc terror, zmierza na południe w kierunku Nowego Jorku. więcej mniej

Eugène Lourié

Daniel James, Fred Freiberger

Horror, Sci-Fi

USA

13 czerwca 1953 (Światowa)

Cecil Kellaway / Profesor Thurgood Elson

Jack Pennick

Jacob Bowman

Zobacz pełną obsadę i twórców

Pierwszy powojenny film z udziałem gigantycznego potwora, protoplastę Godzilli i Gamery, ekranizacja krótkiego opowiadania pt. "The Foghorn" Raya Bradbury'ego. Próbny wybuch jądrowy budzi do życia stwora uwięzionego w lodach Arktyki. Naukowcy identyfikują zwierzę jako rhedosaurusa, tymczasem monstrum rusza w stronę Nowego Jorku...

Kiedy Lee Hunter i profesor Tom Nesbitt przeglądają rysunki dinozaurów w salonie pani Hunter, kanapka i filiżanka kawy na stole pojawiają się i znikają, w zależności od ujęcia.

Kiedy policjant zaczyna strzelać do gada, stojący obok niego samochód ma otwarte drzwi po stronie pasażera, jednak gdy w następnej scenie zwierzę chwyta mężczyznę paszczą, drzwi auta są zamknięte.

Nowojorski policjant, który po ostrzelaniu gada zostaje przez niego pożarty, w późniejszej scenie ponownie jest widoczny w grupie czterech funkcjonariuszy zbliżających się do zwierzęcia z karabinami.

Zobacz pozostałe ciekawostki

KLASYK

slepy

Zupelnie nie rozumiem czemu tak malo osyb widzialo ten film, gdyz jest to naprawde rewelacyjny monster-movie, wcale nie gorszy od "King Konga" czy chociazby japonskiej "Godzilli" z '56. Tak naprawde to widac, ze to na tym filmie wzorowali sie Japonczycy tworzac swojego, kultowego juz potwora. Wracajac do samej...

7 ostatni 2023-11-10 20:30:52 / Berserko

2006-11-28 17:35:30

Bestia z głębokości 20.000 sążni

_Animal_

Uznawana za protoplastę Godzilli Bestia z głębokości 20.000 sążni to doskonały przykład klasycznego Horroru Sci-Fi. Bardzo sensowna historia poparta świetnym aktorstwem i działającymi na fana efektami w stylu poklatkowym.
Dopracowanie w sprawach detali bestii i efektów jakie wywołuje jej obecność na lądzie, daje...

2010-07-04 10:29:35

Przyjemne dla oka efekty lat '50, kilka fajnych scen i oczywiście bestia

Cyryn

ocenił(a) film na 6

W sumie może być, a scena z rekinem i ośmiornicą była najlepsza. To pierwszy film o skutkach testów atomowych i prekursor Godzilli. 6/10

2008-10-02 09:41:39

Lepszy niż wiele nowszych filmów z Godzillą

użytkownik usunięty

prawdziwa scena walki rekina z ośmiornicą, klimatyczny i dobrze zagrany, efekty spoko jak na tamte lata. Dużo lepsze efekty od polskiej kichy Wiedźmina. Ciekawostka - Lee Van Cleef westernowy kolega Eastwooda znany głównie z ról rewolwerowców zagrał w tym filmie snajpera.

2012-01-09 23:38:43