Raczej nie zaczęli. Polska premiera to dopiero 24 stycznia, aczkolwiek szukając seansów na piątek nie znalazłem żadnego w okolicy. A to przecież tylko kilka dni.
ten film się szykuję na największą klapę finansową tego roku, co się dziwić? Dla kin to jest nierentowne
Takie nierentowne że "Better Man" leci normalnie w kinach. Byłem z żoną w Bydgoskim Cinema City w piątek wieczorem i faktycznie film nie ma zbyt dużej widowni. Oprócz naszej dwójki na sali była jeszcze jedna para i samotna kobieta (co daje raptem 5 osób na średniej sali). No cóż, możliwe że film zarobi wtopę finansową.
Nie. Raczej o porażkę finansową która może zablokować podobne, równie ciekawe projekty. No cóż, poczekamy zobaczymy. Ale fakt, film cholernie nie radzi sobie w box office.
to jest dopiero głupota i to w wydaniu wrednym . to tak jak ja bym był dżordżem majkelem i nagrywał filmy o swojej wielkości za to wy bedziecie placic zeby to ogladac , ale SYF
Tylko że film nie pokazuje Robbie'go jako super gościa ale jako kawał chama, "chooya" który wali do nosa i rzyga pod siebie, kolesia mającego w dupie najbliższych. Rzeczywiście podchodzi to pod jakiś narcyzm, ale przynajmniej film nie wybiela jego postaci tak jak ugrzecznione "Bohemian Rapsody".