Największy atut filmu to klimat, który udało się stworzyć. Powoli zaczyna to być rzadkością. Szkoda tylko głównej aktorki, że zmarła tak młodo jeszcze przed premierą filmu. Swoją drogą... śmierć z powodu zapalenia płuc... choćby rozległego... w XXI wieku...
To jest mozliwe.Przecież jedną z najniebezpieczniejszych chorób zakiażnych nadal jest grypa.
Właśnie oglądam materiał poświęcony śmierci głównej aktorki. okazuje się, że byla uzależniona od leków, chorowała też na anoreksję. nawet jej lekarz dziwił się, jak to możliwe, że ma w domu tak dużo leków, powiedział, że nawet on tyle nie ma. możliwe, że bezpośrednią przyczyną śmierci była grypa, a możliwe, że serce nie wytrzymalo dawki lekarstw. dawno temu miała poważny wypadek, przez co uszkodziła sobie żuchwę i obiła żebra, podano jej silną dawkę leków i od tamtej pory regularnie przyjmowała leki. bezpośrednio przed śmiercią miała problemy z oddychaniem, co ciekawe- przyjmowała leki również przeciwpadaczkowe, chociaż NIE CHOROWAŁA NA PADACZKĘ. kolejną ciekawostką jest fakt, że nie zadzwoniła na pogotowie, kiedy było już bardzo źle i czuła, że umrze. chyba bała się, że zostanie odkryte, ile lekarstw ma w domu (?) - zgaduję... wynik sekcji zwłok zaszokował nawet specjalistę w tej dziedzinie (który również występuje w materiale)- ponad połowa leków nie była przepisana na jej nazwisko, tylko na jakąś Lolę. winę za jej śmierć (to była 32 - letnia dziewczyna!) ponosi również lekarz, który przepisywał jej te lekarstwa... To i tak cud, że przeżyła do 32-ego roku życia, bo ta dawka leków, którą przyjmowała powaliłaby konia. Szkoda dziewczyny, ale trzeba pamiętać, że była uzależniona od leków - może gdyby jej rodzina naciskała na terapię, to by teraz żyła... Można domniemywać, nie mniej, tacy ludzie tak - niestety - kończą. :(
Akurat to jak zmarła i dlaczego mnie nie interesuje,tylko jak zagrała w danych filmach.
Ok, tylko że napisałam to, żeby ludzie sobie poczytali, bo lubią ją krytykować, czepiać się wszystkiego... Trzeba sobie zdawać sprawę, że była to osoba chora, a ja czytam opinie o jej "tłustych włosach" (komentarze poniżej). Wstyd, że tak ludzie piszą, dlatego chcę nadmienić o tym, z czym się zmagała.
No dobra ale co z tego, że była chora? Czy oglądając film mam obowiązek wiedzieć który aktor jest chory i na co, czy akurat się rozwodzi i dlatego tak słabo zagrał, czy może matka mu zmarła i nie mógł się skupić na pracy?
Lepiej by dla niej było pójść na terapię i się leczyć bo niestety granie w filmach nie pomogło. Wyglądała źle, czuła się pewnie jeszcze gorzej a praca ją dobiła.
dodam jeszcze, że przyczyny jej śmierci może i są oficjalnie znane, jednak do tej pory trwają spekulacje, m.in o otruciu, bo w jej organizmie wykryto metale ciężkie- także we włosach... ale czy to prawda? nie wiadomo... na pewno chorowała na anemię.