Nudny, przewidywalny, słaby i zza małym budżetem. Scenariusz jest do bani, dialogi głupie, zdjęcia to jakaś kpina, "aktorzy" wypadli strasznie biednie. Nie mogę się doszukać tutaj nawet jednego, małego pozytywu. Może gdyby budżet filmu był większy... A tak? Nawet szkoda im było rozbić samochodu i stłuczki wyglądają śmiesznie. Lepiej sobie odpuścić i obejrzeć jakiś starszy film z Murphy niż psuć o niej opinię tą kaszanką czy tragicznym filmem "Megafault". Jakoś nie miała szczęścia do dostania dobrej roli ostatnio. Szkoda.