Drobna sprawa prowadzi dwóch dobrotliwych gangusów na szczyty biznesu mafijnego i motoryzacyjnego (który też jest mafijny). Inteligentny scenariusz, sprawny reżyser, gwiazdorska obsada plus udana muzyka - czegóż można więcej chcieć? Może tylko scenki, w której naiwny gliniarz oddaje gangsterowi w białym kołnierzyku prawie pół miliona dolców za flaszkę gorzałki.