Jaką matką jest Sara? Niby dobrą, niby złą. Z jednej strony dobrą, bo całe swoje życie poświęciła córce, potrafiła tak po prostu, żeby jej pomóc zgolić włosy, w sytuacji, gdzie ojciec zabrał Kate ze szpitala nad morze też chciała dobrze, ale zorientowała się, jak ważne jest to dla Kate i pojechała do nich chowając dumę do kieszenie, pozwoliła jej też odejść z tego świata. Ale z drugiej strony krzywdziła Annę, czy była tego świadoma? Film naprawdę wzruszający, ale nie mogę sama sobie odpowiedzieć na to pytanie: jaką matką była Sara. Potrafi ktoś?
Wiadomo że to pytanie nie jest ani proste i nie można dać na nie jednoznacznej odpowiedzi.Tak jest dobra bo kochała swoje dziecko lub tak jest zła bo kochała za bardzo zapominając o możliwości decydowania o własnym życiu( obydwu córek oczywiście).Dla mnie w tym filmie nie je jest aż tak ważne jaka była matką - bo w danym momencie była przecież najlepszą jaką być potrafiła . Tu ważna jest jej przemiana i zrozumienie sytuacji w jakiej się znalazła w raz ze swoja rodzina .Czyli coś co stanowiło poważny problem w efekcie połączyło na nowo rozbita rodzinę .
No bez przesady, taka rozbita to ta rodzina nie była, poobijana owszem. W gniewnie mówi się różne rzeczy, ale gdy opadną emocje to inaczej patrzy się na swoje postępowanie. A to wszystko przez upór matki, która nie mogła pogodzić się z losem i zaakceptować smutną rzeczywistość.
Swoją drogą to ciekawe że Cameron Diaz tak dobrze tu zagrała. Nie spodziewałem się po niej aż tak dobrego występu.
Według mnie była jednak rozbita ponieważ każdy miał żyć w celu ratowania jednego życia. To jak piszesz o uporze matki to prawda ale to było to coś co pozornie trzymało rodzinę w komplecie .Również i według mnie zagrała rewelacyjnie,ale inni tez byli świetni.
Moim zdaniem była normalną, kochającą matką. Każdy, komu umiera bliska osoba nie chce słyszeć o śmierci. Do ostatniej sekundy wieży w cud, wieży, że można pokonać chorobę. Nie może pogodzić się, że ktoś kogo kocha może umrzeć. Bo kto może pogodzić się ze śmiertelną chorobą ukochanej osoby??