Film piekny, okrutny jak życie .
Wiele myślalałam o zakończeniu no coż wydaje mi się , że zakończenie książki jest zbyt książkowe natomiast jeśli chodzi o film ot co - całe życie. Codzień umiera ktoś inny i nic na świecie się nie dzieje nikt nic nie dostaje nikt nie zostaje uratowany poporstu odchodzi i o to wydaje mi się chodziło. Film pokazuje , że czasem w życiu pomimo wielkiego serca szlachetnośći miłości i tego jak bardzo chciala rodzina ... nie zawsze cuda się zdarzają a człowiek jest tyko człowiekiem.
Taka śmierć poprostu bez ofiary i misji :(
10/10 - za odwage pokazanie rzeczywistości !