Film ciekawy - także pod względem kreacji aktorskich. Naprawdę ma silę rażenia. Do książki nie ma porównania, a jest to bez wątpienia jedna z lepszych książek Jodi Picoult!!!! I chociaż oceniam film wysoko -{7/10 }- to kilku wątków z książki mi zdecydowanie brakuje np. społecznego kuratora Anny ( kobiety, która zajmowała się sprawą Anny i która okazała się częścią przeszłości jej adwokata - który w moich wyobrażeniach wyglądał zupełnie inaczej niż Alec Baldwin !!! A w adaptacji świetne role dzieci.