film przepiękny. ogladałam w domu. nie wiem czy wytrzymałabym w kinie - strasznie palakałam.
ten film był dla mnie czyms wiecej niz tylko kolejnym kinowym hitem. kiedy byłam mała - miedzy 5 a 6 r.z. lekarz stwierdził u mnie białaczke, jednak zalecil badania,kiedy je zrobiono, na szczescie okazało sie ze nie byłam chora...
ogladajac film myslałam o sytuacji tej rodziny jak o mojej - rowniez mam siostre i brata, tak wiec tym bartdziej wczułam sie w ten watek filmu.
film piękny, poruszający, kazdemu polecam, alby obejrzał, poniewaz powinnismy zobaczyc ze oprocz naszych przyziemnych problemow, istnieja o wiele tragiczniejsze - jak choroba dzicka