Oglądając go bardzo przypominał mi jeden z odcinków starego serialu "Po tamtej stronie". Tam również był motyw z zakodowanymi wiadomościami oraz zakłóceniami w łączności co wojskowi odbierali jako próbę sparaliżowania łączności wojskowej itp.
Końcówka przewidywalna ze względu na okres w jakim film nakręcono. Modne wtedy były filmy w których styczność z pozaziemskimi istotami kończyła się raczej dla nas tragicznie ze względu na naszą wrogość.
Pomysł bardzo fajny i oryginalny.Akcja jest budowana powoli ale równomiernie. Niestety, nie wiem czy to zabieg celowy czy po prostu tak wyszło, wydaje mi się że scenarzysta kwestie pisał na kolanie. Gra co poniektórych aktorów trochę sztuczna i słaba. Są to jednak małe mankamenty które nie psują ogółu obrazu. Polecam