Haha bez przesady, ten film nie jest brutalny ... a nie sądzę bym miał ponad przeciętnie odporną psychike

Dla mnie w żadnym stopniu nie jest brutalny, dla ciebie także a dla jakiejś wrażliwej dziewczyny czy kobietki lubiącej komedie romantyczne czy filmy kostiumowe może być barierą nie do przekroczenia ( a po co ma się zmagać z nieprzyjemnymi snami ?). Jeżeli oglądałeś wiesz jak postępowano z najbliższymi terrorysty.

Dzieciom nic nie zrobił w sumie, tylko żonie podciął gardło nie wiem... śmierć jest wszechobecna i normalna jak dla mnie. W każdym razie, ja bym nie napisał że jest to film dla ludzi z ponad przeciętnie odporną psychiką , tylko ,żeby nie oglądały go osoby z ponad przeciętnie słabą psychiką... ale spoko :) Mi po prostu nie zależy na tym by jakieś obce osoby nie miały koszmarów. Ja uważam się osobę wrażliwą i nie mam raczej mocnej psychiki i uważam ten film za raczej mało brutalny

Masz prawo do własnego zdania, wyraziłeś je - odczytałem i zapoznałem się z nim - założyłem temat, wyraziłem w nim własne zdanie różne od twojego i wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Miałem przyjemność obejrzeć wczoraj ten film. Fabuła trochę banalna, natomiast wykonanie świetne. Najbardziej spodobała mi się gra aktorska Samuela L. Jackson'a. Grał on rolę osoby, która nie ma reguł i dąży za wszelką cenę do wykonania zadania. Myślę, że jego determinacja i dążenie do celu "po trupach" jest godne uwagi. Dla mnie to było pierwsze co w nim dostrzegłem. Odnośnie tematu dyskusji: uważam, że film przedstawiał sceny dość brutalne. Podcięcie gardła żony terrorysty było niczym, przy tym jak ten facet mógł się czuć podczas tych tortur, męczarni psychicznych, istna katorga. Tak już mam podczas filmu, że ogarnia mnie głęboka empatia :). Pozdrawiam.

Hahaha. Ten film może zrobić jakiekolwiek wrażenie tylko na młodzierzy bądź na ludziach niezbyt inteligentnych;) O to jeden facio robi 3 bomby jądrowe i podkłada je w Ameryce po czym trafia do zamkniętego pomieszczenie gdzie duży murzyn zabawia się w rzeznika;) I jeszcze ten wątek z żoną z Bośni, która została zgwałcona przez sąsiada a potem pozabijała ich żony i dzieci...haha
...

Jaki jest twój poziom IQ ? I który rodzaj, typ inteligencji masz na myśli ? - Inteligencja ma niewiele wspólnego z filmami - służy głównie do ich chłodnej i rzeczowej oceny , jednemu się podoba matka - drugiemu córka, rzecz gustu.

Moja własna oparta na życiu, doświadczeniu, psychologii czy zdrowym rozsądku definicja inteligencji sprowadza się głównie do umiejętności zachowania w każdej sytuacji życiowej (nawet ekstremalnej) przy zachowaniu godności, szacunku i dobrego imienia.

Widzę, że film nie przypadł Ci do gustu. Każdy lubi inny rodzaj, na to się nic nie poradzi. Jednak twój komentarz kiepsko świadczy o Tobie. Koncepcja mogła Ci nie odpowiadać, ale stwierdzenie " Ten film może zrobić jakiekolwiek wrażenie tylko na młodzierzy bądź na ludziach niezbyt inteligentnych" jest dalekie od prawdy (pomijam błąd ortograficzny). Wierz mi, że film z pewnością spodobał się wielu osobom inteligentniejszym od Ciebie. Nie odbieraj tego jako przytyk, po prostu wystrzegaj się takich stwierdzeń, tym bardziej jak nie są niczym poparte. Pozdrawiam

Ps. jeżeli chcesz obejrzeć film, który naprawdę "ryje psyche" oberzyj "Czasem w Kwietniu" albo "Kwiaty Harissona" a nie jakieś bajki

Mh, dzięki za sugestie - nie omieszkam rzucić okiem i zdecydować o ewentualnym zaliczeniu tych filmów.

Dla mnie ten film był nudny.... i nie zrobił jakiegoś większego wrażenia, temat filmu mielony już setki razy, a zdarzyło mi się oglądać lepsze z tej tematyki np Cleanskin.
Aktorzy niepasujący do ról i ich kiepska gra (moim zdaniem).

Uważam Lwia Dziewczyno że Samuel L. Jackson zapracował na swoją gażę, większości innych aktorów na dzień dzisiejszy nie kojarzę ale w pełni Ciebie rozumiem że jako zwolenniczka innych gatunków filmowych zostałaś tą tematyką znudzona. Rzucę okiem na opis tego Cleanskina i jeżeli gdzieś w Empiku, Carrefourze czy na jakimś portalu z filmami online dorwę ten film to w przyszłości nadrobię. Kolorowych :-).

Film mógł być dla Ciebie nudny, ale, za przeproszeniem, jeśli gra aktorska Samuela jest dla Ciebie słaba to nie wiem kto jest dla Ciebie dobrym aktorem prezentującym wysoki poziom. Jackson zagrał świetnie, z pozoru mężczyzna pozbawiony uczuć, gotowy bez mrugnięcia okiem torturować ofiarę. Tak naprawdę był (prawie) zwyczajnym mężczyzną, który wiedział co musi zrobić, żeby zapobiec wybuchom. Stawiał poczucie obowiązku ponad uczuciami. Jednak nikt nie zdoła stłumić wszystkiego, co widać po zabójstwie żony kiedy się rozkleił.

Obejrzałam większość twórczości Samuela, więc chyba mogę mieć już jakieś zdaniem w tej kwestii. Po drugie ta rola do niego nie pasowała i nie przekonał mnie do siebie. Jego samego uważam za dobrego aktora, który jak każdy ma lepsze i gorsze role. Pomijając jego, głownie chodziło mi o sam film, że jest kiepski to wszystko.

Lwia Dziewczyno, zastanawiam się czy zainteresowałaby ciebie książka - kryminał autora z Warszawy gdybyś mogła otrzymać gratis nowiuteńką księgarnianą wersję i czy poprawiasz frekwencję poczytności nowemu miejscu ?

Albo prosto do poduchy pachnący świeżością drukarni "Szósty cel" Jamesa Pattersona należący do kobiecego klubu zbrodni. Wybór należy do Ciebie :-).

Chyba jednak to nie ty jesteś dziewczyną z warszawskiej Pizza Hut.

??? o co Ci gościu chodzi???

"Gościu" ? Na Filmwebie czuję się jak w drugim mieszkaniu ... - także raczej "Rybo w wodzie". Nastąpiła pomyłka "Leo gościówo" - nawet się nie kłopocz z łamigłówką. Miłego dnia :-).

Tylko oprócz ferowania swojego zdania staraj się ograniczyć dysfunkcje seksualne czy uczuciowe wobec mężczyzn, niedawno mojemu dobremu przyjacielowi przypomniała się Safonka z przeszłości, siostra dziewczyny którą darzył uczuciem i niefrasobliwie "chyba z miłości" zaszczypała go w oczy. Gdyby był niedojrzały, nieuświadomiony i wszechstronnie nieoświecony zabieg taki mógłby skończyć się spadkiem na wieloletnią mieliznę czy też śmiercią. Darował jej tylko dlatego ponieważ w przeszłości pozytywnie do niej podchodził i traktował po przyjacielsku.Gdyby jakiekolwiek plugawe czy odchylone gremium w postaci homoseksualistów(gejów,bi czy lesbijek), transwestytów,niegodnie się prowadzących hermafrodyt, zoofilii czy innego typu spętaczonych i opętanenych wyrzutków spróbowało z nim w jakikolwiek sposób zadrzeć czy choćby tylko nieprzychylnie pomyśleć zna metody na uziemienie(a lilia rośnie wysoko jak ścierwo leży głęboko).

* opętanych i spętaczonych w sensie świadomego dopuszczania i służenia złu, czyniąc często przy tym krzywdę innym jednostkom ludzkim - szczególnie właściwszym, mądrzejszym, pokorniejszym a zarazem bardzo dobrym wyznawczyniom Chrystusa (chrześcijankom/katoliczkom) czy ich bardziej świadomym męskim odpowiednikom.

Jest to kwestia góra dwóch miesięcy w przypadku najtrudniejszych ścierwiastych oponentów/ek a i mnie samego nauczył kilku wtajemniczeń i technik.

Nie wspominając już o pedofilach którzy tym bardziej nigdy nie powinni oglądać światła słonecznego.

Także wyuzdanice, rozpustnice czy też prostytutki mają nieciekawe notowania i prognozy.

Psychicznie i umysłowo chorzy z powodu własnych błędów, grzechów czy krzywd jakie uczynili właściwszym jednostkom także starają się unikać jakiegokolwiek kontaktu z powodu niechęci do większych dawek leków.

Tylko sobie nie zryj duszy jeżeli jej nikłe procentowe szczątki jeszcze posiadasz własnym jadem zawartym w ślinie. ;-).

mocne nerwy i ponadprzeciętną psychikę to trzeba mieć, żeby przetrwać tortury jak w filmie i nie zacząć gadać...
Bolesna prawda jest taka, że ludzie , którzy nie poradzili by sobie z tym filmem ( a niestety znalazło by się ich trochę)
nie poradzą sobie również w sytuacji kiedy trzeba będzie pomóc osobie np. rannej w wypadku