Film nie wywołał u mnie żadnych emocji. Był tak nudny, że.... hmm. Zero napięcia, przyspieszenia akcji. Ktoś napisał że film jest brutalny??? A ja zapytam, z której strony?? Na tym filmie nie ma za groszę scen brutlanych. Tortuorowanie jest tak zmontowane (najtańszym kosztem) aby nic nie było widać. NIE POLECAM szkoda czasu.
To prawda, film nie jest brutalny. Ale pytanie : czy musi?
Jeśli chcę, by film mnie przyprawił o mdłości lub po prostu obrzydził krwią to włączam jeden z prostych, dennych i głupich jak but dzisiejszych pseudo-horrorów.
U mnie wywołał emocje. Być może nie masz żony. Dzieci pewnie też. Jednak jest takie uczucie, że potrafię postawić się na miejscu Yusufa. I wtedy dopiero pojawiają się dziwne myśli. Głupia idea, wręcz fanatyzm i rodzina. Daje do myślenia. Dla mnie warto obejrzeć chociaż dla tego, lekko powiewającego głupotą, morału :)
Pozdrawiam!