Gdyby tak traktowano wszystkich terrorystów jak pokazano w filmie to prawdopodobnie nie było by już terroryzmu.Ale rzeczywistość jest daleka od tej filmowej.Terrorystów zamiast ciężko karać,to w imię humanitaryzmu bandy oszołomów bronią i próbują tłumaczyć zachowania terrorystów.Wcale się nie dziwie że terroryzm się szerzy skoro nie ma żadnych konkretnych rozwiązań.Film daje dużo do myślenia.