trochę teatralny, jak nasza KOBRA - ale fajny troszkę w stylu Tarantino, krew się leje permanentnie. Ale role zagrane perfekcyjne. Polecam
I o to mi chodziło, bo dawno nie oglądałem niczego w tym stylu, a powrót naszej rodzimej Kobry totalnie mnie rozczarował. Dałem nawet 7/10 :)