Jest w tym filmie sporo przemocy jak na tak młodego widza. Tak od 10 roku życia film jest OK.

Oryginalna książka w końcu była brutalna... Jestem ciekawa, czy w takim razie to wierna adaptacja?

Niestety ja dziś musiałam wyjść z 7-latką w trakcie seansu ☹

Ja byłam z moją 6latką. Córka się popłakała ale ona wszystkie bajki tak przeżywa. Natomiast nie wszystko była w stanie zrozumieć. Nie żałuję, że się razem wybrałyśmy.

To proszę pokazać córcę taką bajkę jak Plague Dogs i Watership down. Ten drugi idealny na wielkanoc.

Polecanie czegoś takiego wrażliwej 6-latce to jest czysta złośliwość...
Oczywiście Watership Down to piękna i mądra opowieść, a jej ekranizacja jest dość wierna, ale z jej oglądaniem trzeba się wstrzymać przynajmniej do momentu, kiedy ktoś już jest w stanie sam przeczytać książkę xd Plague Dogs jest gorsze, nawet nie każdy dorosły to zdzierży.

Zabrałam dwie rezolutne 5-latki i przez połowę filmu musiałam je przytulać bo się bały, chociaż poważnie rozważałam wyjście z sali. Nie spodziewałam się w bajce bez ograniczeń wiekowych tak dobitnie ukazanych psów szczerzących kły celem zagryzienia przeciwnika na ringu, wilków atakujących ludzi ani szeryfa walącego przestępcę z pięści (przestępcę, który nota bene już był na ziemi, więc "dobijanie go" w tym momencie nie było podyktowane samoobroną, a zwykłą nienawiścią). Film powinien mieć dolną granicę wiekową, tym bardziej, że zwiastun nie zapowiadał tych scen. Rozumiem, że to adaptacja powieści, ale po pierwsze, nie każdy musi pamiętać dokładnie fabułę, po drugie zwiastun i plakat pokazują malutkiego wilczka, który łapie za serce, a nie walki psów na śmierć i życie, co jest mylące, a po trzecie wiele powieści jest przerobionych pod małego widza i zdecydowanie łagodzą pewne tematy, więc tutaj można było się spodziewać podobnego podejścia. Niestety.

Ja przed wejściem do kina byłam dzisiaj poinformowana przez obsługę, że w filmie są sceny przemocy i film ma dolną granicę wiekową - 7 lat. Mój 8 latek zniósł go dobrze, ale ja sama momentami byłam bliska zasłaniania mu oczu... Ale tak w ogóle to film jest piękny. Chociaż na pewno nie dla 5, czy 6 latków.

Jest to o tyle ciekawe, że mnie nikt nie informował, a dzieci stały obok.. Szukałam też przed wyjściem informacji o wieku, ale nigdzie nie znalazłam opisu jakoby film miał granice wiekowe.. no cóż, człowiek się uczy całe życie..

Jakbyście czytali książkę, to byście nie poszli z dziećmi takimi małymi na ten film.

Czytałam książkę i ta wersja nie ma z nią aż tyle wspólnego (czy na końcu książki Biały Kieł nie powinien przypadkiem zabić Jima Halla, a nie zaledwie go postraszyć jak w tej bajce?). Czytałam też kiedyś Czerwonego Kapturka, ale nie przypominam sobie, żeby w którejś bajce myśliwy na oczach dzieci nożem rozpruwał brzuch wilka. To, że film animowany jest oparty na jakiejś opowieści wcale nie oznacza, że musi być jej wierny.

Dziś byłem z pięciolatkiem, oglądał całość z zainteresowaniem, w ani jednym momencie się nie bał. Do końca nie wiem, w którym momencie miałby się przestraszyć, po prostu w chwilach bardziej brutalnych tłumaczyłem, że są to źli ludzie, że wilki są głodne, bo jest ciężka zima itd.
@Antipikal: jest dolna granica wiekowa, 7 lat. Przynajmniej w Cinemacity.

To w takim razie powinnam swoje żale kierować do pracowników właśnie Cinema City, w którym byłam w dwójką pięciolatków, gdzie pytałam i szukałam informacji, ale nikt nie wspomniał, że jest dolna granica wiekowa - widać liczy się, żeby sprzedać bilety. A wielu przyzna, że jednak dziewczynki są delikatniejsze niż chłopcy - znam pięciolatka, który namiętnie na komputerze zabija potwory, a moje dziewczyny wolą jednak rysować kolorowe kucyki..

Ogladalem z 7 latkiem i mu sie podobal

Oglądałem dzisiaj z 7-latką i nie było żadnych problemów. Krew się w filmie nie pojawia (wiadomo jak powinny wyglądać pyski drapieżców po akcji), wszelkie walki są odpowiednio ucinane, inne akcje kończą się w sposób wymowny, ale nic drastycznego nie jest pokazywane. Moim zdaniem, granica 7 lat, jest dobrze ustawiona, ale ostateczna decyzja oczywiście należy do opiekunów dziecka.