dobrze zrobiony, pasująca do klimatu kolorystyka, a przede wszystkim bez zarzutu pokazany dramat młodej dziewczyny i prawda, że stajemy się tacy jak nasi rodzice, czy tego chcemy czy nie.
Zaletą było też to, że nie był na siłę przeciągany, więc nie zdążyłam poczuć nudy.