Amerykanie śmieją się jeszcze z kilku innych rzeczy, które dla Nas Polaków są normalne,jednak tak naprawdę to Oni są śmieszni, a My co najwyżej zabawni...

...pewnie śmieją się z tego jak radzimy sobie z własnym ubóstwem. Tak jak my smiejemy się z ruskich.

Amerykanie i Rosjanie w ramach międzynarodowych ćwiczeń wykonują razem skoki spadochronowe.
Wchodzi amerykański sierżant i mówi:
- dzisiaj skaczemy z 200 metrów!
Rosjanie panika! Biegają radzą. W końcu jeden odważny pyta:
- A nie może być ze 100?
Sierżant amerykanski:
- Przecież spadochron się wam nie otworzy...
Rosjanie:
- Aaaa to dzisiaj spodochrony dostaniemy???

A znasz to:

Amerykanie i Rosjanie po zakończeniu międzynarodowych ćwiczeń a po drodze do kantyny rozmawiają o jedzenie, którym ich karmią w koszarach.
Jeden z amerykańskich żołnierzy mówi:
-U nas, w marines wartość kaloryczna jednego obiadu to około 1500 kalorii.

Rosjanie wybuchają śmiechem. Amerykanin jest lekko skonfundowany. W końcu pyta o co chodzi. Rosjanin na to:

-Stary, to niemożliwe. Nikt nie zje na raz 20kg ziemniaków.

Komendant szkoły oficerskiej wchodzi na salę i pyta się studentów:

- Buty mają się wam świecić jak psu...
- Jajca! - odpowiadają chórem studenci
- Albo jak moje - odpowiada ku uciesze wszystkich komentant :)

Mi się wydaje, że amerykanie są ogromnym obiektem do kpin. Głupie grubasy, duża część nie wie skąd mleko się bierze. Ten kraj jest takim głupim Jasiem świata z imperialistycznymi zapędami, ale jednak głupi.

ten kraj defakto jest realnym gwarantem pokoju na świecie!!mimo wszystko

jak na razie, to ten kraj jest zwykłm krajem rozbójniczym a nie żadnym gwarantem pokoju - jak ZSRR w latach świetności..

to chyba fragment przemówienia z XIII zjazdu PZPR, tylko tam chodziło o ZSRR.
polska to dziwna kraj: czy zawsze musimy komuś lizać dupe?
a teraz konkurs:
który kraj, będący gwarantem pokoju, w tym tysiącleciu zaatakował inny kraj.

Polska? Hmm... może przynajmniej słownie?

A co do filmu i Amerykanów. Nie podoba mi się próba stawiania na jednej półce terrorystów z al-Kaidy, zamachowców i zbrodniarzy i amerykańskich Żołnierzy walczących tam niezależnie od prób interpretacji ze zbrodniczym reżimem, wrogim zachodniej cywilizacji. Próba równomiernego rozłożenia odpowiedzialności za zło po obu stronach konfliktu to stara śpiewka. Nie rozumiem zacietrzewionego antyamerykanizmu. W USA owe "niedouki" wytwarzają 90% światowego postępu technologicznego, w przeciwieństwie do Europejczyków potrafią utrzymać wolnorynkową gospodarkę, mają najlepsze uniwersytety na świecie. Utożsamiam się z Ameryką jako gwarantem światowego pokoju i nie widzę żadnego imperializmu. A kolega wie, kto nazywał Amerykanów i Brytyjczyków imperialistami? No więc proszę bardzo wielbić Rosjan i Chińczyków. Ech...

Glowa nikt nie mówi, że mamy wielbić kraje bloku ZSRR, ale śpiewke o wojnie z terroryzmem to Bush i rząd amerykański może sobie wsadzić głeboko w odbyt.
Każdy wie, że chodzi o czarne złoto. Dla tego mam do nich żal, że światowy pokój zaburzają okupując kraj dla swoich celów pienięznych i co za tym idzie do wmocnienia ameryki na arenie miedzynarowej(imperializm). PZDR

USA są państwem imperialistycznym i nie wiedzę sensu w zaprzeczaniu faktom oczywistym. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech spojrzy na mapę świata, zwłaszcza Azji, i niech szczerze odpowie sobie na pytanie ile krajów pozostaje wolnych od wpływów Waszyngtonu. Pomijam już Europę, w tym całe Bałkany, a ponadto Ukrainę oraz państwa Zakaukazia. Jeśli chodzi o USA jako strażnika pokoju... Dajcie spokój... Kiedyś powołano taki organa jak ONZ, który miał dbać o porządek na arenie międzynarodowej... Jego rola nie została pomniejszona ad hoc. Co śmieszniejsze największy spadek znaczenia UN zanotowano po upadku muru berlińskiego. Prawda jest taka, że USA militarnie ścigają się same z sobą. Fakt, są państwa rozbójnicze, ale nie popadajmy w tym wszystkim w jakaś spiralę absurdu, pozwalając Ameryce interweniować w dowolnym zakątku świata... To nie USA miały po II wojnie światowej decydować o losach świata tylko Narody Zjednoczone - kolegialnie!

1. Gdzie jest bron masowego rażenia w Iraku której tak szukano??
2. Czego USA strasznie sie interesuje Iranem a ma gdzies Korę Pół (te same zapedy do posiadanie broni atomowej), Iran ma "carne zloto" czy nam sie tylko wydaje??
3. W kreju Islamskim nigdy nie wprowadzi sie demokracji, demokrcja opiera sie na gospodarce, a islam na religii, im lepiej wiezyc w boga, niz ze ktos zacznie robic im porzadek w gospodarce zniszczony wiloletnimi wojnami!!!
NIENAWIDZE AMERYKI i IZRAELA

Ja tam ich lubię. Ale rządy mają popieprzone.

swoją drogą ciekawy nick :) pozdrawiam, ale to forum bynajmniej nie po to. acha, kolega agresywny - baranek w ścianę nim rozwalisz świat i ludzi na nim mieszkających!