To pewnie film który jest skrzyżowaniem dwóch jakże pięknych rzeczy, bezstronności
motywowanej źle zrozumianą poprawnością polityczna i prawdziwej masakry, zbrodni
wojennej. W efekcie otrzymujemy film który spodobał się pewnie prawicowym
amerykańskim krytykom i tak zwanym "żołnierzom". Czyli przekonywanie widzów o jakże
słusznych motywach , o dobrych powodach które amerykański mariens miał aby strzelić do
dziecka. Film jest w gruncie rzeczy faszystowską propagandą.
Jakże "piękny" opis filmu,szkoda że nie mający odzwierciedlenia w rzeczywistości..
... a mówi to zapewne ktoś, kto nawet nie wie gdzie Irak leży na mapie.
Wpierw tam pojedź, poznaj mentalność, obyczajowość, zasadę halal i haram i potem się wypowiadaj...
Masz rację, nie oglądaj tego filmu. Biorąc pod uwagę twoją znajomość braku autonomicznego myślenia, mogłoby się to źle skończyć dla ciebie.