Obraz sprawnie zrobiony, ale ogólnie średni (pierwsze 40 min może nawet zniechęcić). Oprócz epizodu z kuzynem (bal przebierańców) całość fabuły schematyczna i tradycyjnie okraszona płytkim patetyzmem, zaś sugerowany związek z operacją MacArthur Chromite istnieje jedynie w wyobraźni reżysera. Zastanawia tylko po co w tej całej historii amerykańska dziennikarka.
http://www.narasarang.kr/news/articleView.html?idxno=329
http://kookbang.dema.mil.kr/kookbangWeb/m/view.do?ntt_writ_date=20100630&parent_ no=1&bbs_id=BBSMSTR_000000000245&nav=2&nav2=0