PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=227725}

Bitwa o Long Tan

Danger Close: The Battle of Long Tan
6,6 2 740
ocen
6,6 10 1 2740
Bitwa o Long Tan
powrót do forum filmu Bitwa o Long Tan

Film jest dedykowany wszystkim, którzy walczyli i zginęli w bitwie o Long Tan. Po czym pokazali zdjęcia zastrzelonych Australijczyków. A co z zabitymi 245 Wietnamczykami broniącymi swój kraj?

ocenił(a) film na 7
vbazyl

Ty tak serio?

sobanek

W bitwie o coś, zawsze walczą przynajmniej dwie strony. Skoro autor dedykuje film wszystkim, to wszystkim. Na serio tego nie rozumiesz?

ocenił(a) film na 8
vbazyl

Dedykacja uczestnikom bitwy, zawsze dotyczy tylko jednej strony. To oczywiste.

vbazyl

Że też nikt nie pochylił się nad losem ss manów w szeregowiec Ryan ?

johnny_walker4

Oni również mieli żony, dzieci, rodziców, rodzeństwo... I nie wiem czy masz świadomość, ale żołnierz wykonuje rozkazy przełożonych albo zostanie ukarany (w tamtych czasach pewnie śmiercią). Polska również może ni z gruchy, ni z pietruchy powołać cię i wysłać do obcego kraju byś zabijał rodzimych mieszkańców. Mam rozumieć że wszyscy powinni wtedy tobą gardzić a rodzinę gnoić? Zacznij zadawać mądre pytania zamiast populistycznych. Naziści byli takimi samymi żołnierzami jak polscy, radzieccy, japońscy czy włoscy. Niech twoje kompleksy nie przeważają nad logiką.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 2
vbazyl

zgadzam się że to propaganda, w dodatku dosyć słaba. Niemniej jednak z tymi żonami matkami córkami nazistów (hitlerowców Niemców) w bólu się nie połączę. Z wiadomych przyczyn.
Z oczywistych powodów nie zamierzam się też łączyć w bólu z Amerykanami i Australijczykami którzy mieli to nieszczęście że znaleźli się w Wietnamie....

e_mjot

Czy mógłbyś podać "wiadome przyczyny" i "oczywiste powody"?

ocenił(a) film na 2
pawel67

to chyba oczywiste że w Wietnamie (podobnie jak np. w Iraku czy Korei) Amerykanie nie bronili swojego terytorium
na temat esesmanów szkoda pisać jakichkolwiek zdań to chyba wiadome czyż nie

e_mjot

Ok, rozumiem ale Twój post dotyczył też żon, matek, córek, kochanek(?). Wydajesz się być wrażliwym człowiekiem. Dlaczego więc nie chcesz połączyć się z nimi w bólu? To właśnie o "oczywiste powody" tego Twojego stanowiska pytałem?

e_mjot

Lądując na plażach Normandii a następnie maszerując w kierunku Rzeszy - Amerykanie również nie broni swojego kraju. To co, potępiamy w czambuł udział USA w II Wojnie Światowej?

e_mjot

Wyobraź sobie, że nie wszyscy żołnierze Wermachtu to byli naziści z przekonania. Wcielono ich do wojska i niewiele mieli do gadania. Ale mniejsza o to. W Wermachcie było także wielu Polaków ze Sląska, Pomorza, Kaszub, Prus, Poznańskiego. To jest ze wszystkich ziem polskich włączonych do Rzeszy. I nie byli to tylko Volksdeutsche z I i II grupy, ale także Eingedeutschte z III grupy, którym ta grupa była przydzielana na siłę, Odmowa, to w najlepszym wypadku obóz koncentracyjny. Mężczyzn z I i II grupy wcielano do Wermachtu od początku, a gdy ich zabrakło, powołania dostawali ci z trzeciej grupy. Odmowa równała się kuka w łeb. Słabe to było wojsko i wielu z nich zdezerterowało przy pierwszej okazji.
Czy z żonami matkami córkami tych Polaków wcielonych do Wermachtu na siłę, którzy zginęli także nie płaczesz?

ocenił(a) film na 2
net_craft

wyobraź sobie że to wiem
tylko co z tego

e_mjot

Nie odpowiedziałeś mi na postawione pytanie. Ale główna teza moje wypowiedzi była taka, ze świat nie jest czarno-biały.

ocenił(a) film na 5
vbazyl

Przepraszam, że się wtrącam, ale jeśli wymieniasz narodowości żołnierzy biorących udział w wojnie (polscy, radzieccy, japońscy czy włoscy), to nie zestawiaj ich z żołnierzami "nazistowskimi", bo nie ma takiej narodowości i chyba nigdy nie było. Oprócz tego każdy film wojenny ukazuje walkę z Wrogiem, a przecież trudno oczekiwać, abyśmy z równą czułością, co naszych ofiar, odnosili się do naszych przeciwników i ich cierpień. Zawsze angażujemy się emocjonalnie po stronie własnego narodu i nigdy nie okażemy pełnej empatii naszych wrogom.

Julian_Mach

Dla mnie nazista = Niemiec (bo niby kto inny?), ale może za bardzo się zagalopowałem i nie wszyscy to tak rozumieją.

johnny_walker4

Esesmani raczej nie bronili kraju przed obcym najeźdźcą, bo sami byli agresorem, w przeciwieństwie do Wietnamczyków, którzy bronili swego kraju. Trzeba być ofiarą propagandy, by nie rozumieć tak prostej sprawy.

eltoro10000

Północni Wietnamczycy i południowi Wietnamczycy, to byli właśnie po prostu Wietnamczycy.

ocenił(a) film na 7
vbazyl

A którego kraju, w takim razie, bronili południowi Wietnamczycy? Skoro północni bronili wietnamskiej ojczyzny przed agresorami...

kotek38

Każda strona miała swoje interesy względem swego kraju. A że po wszystkim ludzie przy stoliku zdecydowali kogo traktujemy jako dobrego, a kogo jako złego to już inna część historii. Piłsudski w Polsce jest traktowany jako bohater, a to bandyta, który zrobił zamach stanu i doprowadził do śmierci kilkuset osób, a później prześladował swoich przeciwników (czy tego nie robią właśnie np. Łukaszenka i Putin, którzy są krytykowani? Ale Piłsudski to bohater...). Zresztą szkoda strzępić ryja.

vbazyl

Filmu nie widziałem. Natomiast sama wojna w Wietnamie była powtórką z wojny koreańskiej. Australijczycy bronili Wietnamu Południowego przed agresją z północy.

Robson

To dalej nie zmienia faktu, że bohaterami zostali obcy najeźdźcy.

vbazyl

Kogo w tym filmie zaatakowali Australijczycy?

Robson

Wietnamczyków, bo do którego niby kraju pojechali walczyć? Naprawdę to nie jest takie oczywiste?

vbazyl

Których Wietnamczyków? Tych z komunistycznego Wietnamu Północnego, czy tych z prozachodniego Wietnamu Południowego?

Robson

Ale co za różnica? To był wewnętrzny konflikt Wietnamczyków.

vbazyl

Serio??? Wiec niech czerwona zaraza - nie urazilem chyba nikogo??? - niech tnie niewinnych z drugiej strony bagnetow niee wcinajmy się. Jeżeli zalezalo tylko by wywolac wokół siebie trochę uwagi to się udało. A sowieci wyzwalali Polskę...

Sonny_Crockett

Czyli jak kraj siłą wyjaśnia swoje sprawy (skoro biją się 2 strony to jak żołnierze tej Twojej lepszej strony mogą być niewinni?), to obce państwa powinni zbrojnie w tym uczestniczyć? Czyli w momencie zamachu Piłsudskiego nasz kraj powinni najechać obcy, aby pomóc ofiarom przewrotu? Tylko skoro to takie proste i oczywiste, to czemu nikt teraz nie pomaga Hongkongowi skoro tak wszyscy ich tak bronią (oczywiście tylko słownie, bo nikt palcem nie ruszy)? Może Polska by wysłała swoje wojska, żeby im pomóc, tym niewinnym ofiarom rzezi? A może jednak Polacy nie mają w tym interesu i nie warto się wtrącać bez przyszłych korzyści? Obce kraje nie biorą udziału w wojnie dla idei, tylko dla pieniędzy.

vbazyl

A wszystko zaczęło się od tego, że obcy z dalekich krajów z USA i ZSSR na czele, na siłę, sztucznie podzielili Wietnamczykom kraj na dwie części.

ocenił(a) film na 8
vbazyl

Akurat podczas wojny w Wietnamie, Polska, mimo, że sama o tym nie zdecydowała były po stronie komunistów. A dlaczego? Ponieważ cały Układ Warszawski wspierał Wietnam Północny. Gdyby Amerykanie nie wspierali Wietnamu Południowego, to ci z północy roznieśliby w pył południowców. Ten konflikt, podobnie jak w Korei nie był, żadnym sporem wewnętrznym. A co do wtrącania się, np. dziś, Polski w spory polityczne mocarstw, ta wątpliwe jest aby Polska sama z siebie, tj. z aspiracji mocarstwowych, to robiła, raczej jest przymuszana przez tzw. sojuszników.

Robson

Se jaja robisz? Południe to byli bandyci i północ bandyci, więc Australijczycy to najeźdźcy i kula im w łeb.

vbazyl

A co robiły regularne oddziały armii północnowietnamskiej w południowym Wietnamie ?

tomekmot

Zaatakowały Wietnam Południowy.

ocenił(a) film na 8
Robson

Bo jakoś zawsze tak jest, że komuniści, którzy miłują pokój i niosą światu pokój i na sztandarach i na tankach, zawsze atakują i napadają, czemu nie należy się dziwić bo szkoda aby pokój się zmarnował i leżał w spokoju w kącie pokoju.

vbazyl

Podobnie było w przypadku Helikopter w ogniu.

ocenił(a) film na 8
vbazyl

Ale zdajesz sobie sprawę, że nikt nie zna tych poległych Wietnamczyków, by ich móc wymienić z imienia i nazwiska? Problem jest taki sam, jak z poległymi rosyjskimi żołnierzami w Afganistanie i Donbasie (a nawet wcześniej, w czasie obu wojen światowych), czyli oficjalna rządowa linia brzmi "wcale nie poległo ich aż tylu, tak naprawdę zginęło 150-200, a bezpośredni dowódca twierdzi nawet, że tylko mniej niż 50". Prawda jest taka, że liczba 245 jest najprawdopodobniej zawyżona przez Australijczyków, a szacunki zależnie od autora są bardzo rozbieżne i oscylują między 47 a 1600 (!) ofiar po stronie wietnamskiej, a najbardziej prawdopodobna jest właśnie liczba między 150 a 200. Tylko że gdyby Wietnam podał listę poległych z imienia i nazwiska, nagle zgłosiłoby się kilkudziesięcioro członków rodzin, mówiących - ale zaraz, tam też poległ mój brat/wujek/ojciec i okazałoby się, że władze kłamią.

ocenił(a) film na 7
vbazyl

Jprdl, kolejny wyborca Czarzastego.
Przecież to Wietnam Północny zaatakował Południe a nie odwrotnie. Wojna toczyła się na terytorium Wietnamu Południowego a nie Północy. Ci pozabijani Wietnamczycy to była armia agresora a nie obrońcy. Poczytaj trochę zamiast chłonąć jak gąbka komunistyczną propagandę.

LimaOscar

To dalej konflikt wewnętrzny. A ty co kolejny lewak, który wmawia innym jak mają żyć i się wtrąca w nie swoje sprawy?

ocenił(a) film na 7
vbazyl

To był konflikt lokalny na takiej samej zasadzie jak wojna w Korei dekadę wcześniej (1950-53), czyli podział terytorium i gwarancje międzynarodowe.

vbazyl

Zdjęcia na końcu to nie są zdjęcia poległych tylko tych którzy występowali w tym filmie. Są tam też m.in. zdjęcia majora i pułkownika ktorzy przeciez przeżyli. Film dedykowali wszystkim walczącym wiec nie ma się o co czepiać.

vbazyl

PRECZ Z KOMUNĄ

ocenił(a) film na 8
vbazyl

Ale ty jesteś gl@pi ,to były zdjęcie wszystkich żołnierzy i aktorów którzy ich grali , a nie zdjęcia tylko tych co zgineli

Tibn

Wszystkich? Twój debiIizm poraża.

ocenił(a) film na 8
vbazyl

wszystkich ... ładna schizofrenia tak zacznij leki brać które ci lekarz przypisał to może nie będziesz uważał się za wszystkich amebo

Tibn

Idź spać dziecinko.

vbazyl

Kiedyś istniały dwa osobne państwa wietnamskie, podobnie jak istniały dwa różne państwa niemieckie.
Czy gdyby - hipotetycznie - Narodowa Armia Ludowa NRD wkroczyła zbrojnie na terytorium Republiki Federalnej Niemiec to czy byłaby to "OBRONA swojego kraju"?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones