czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego w każdym polskim (a nawet nie tylko polskim) musi grać Szyc?? Przecież on się do tego rodzaju filmów nie nadaje zupełnie!
W zupełności się z tobą zgadzam (Szyc się do tego rodzaju filmów zupełnie nie nadaje). Jego miejsce jest w takich filmach jaj Kac Wawa, czyli kompletne dno!!!
Od Adamczyka wara! Jego fenomenalne role w Chopin. Pragnienie miłości oraz Karol - człowiek, który został papieżem i Karol - papież, który pozostał człowiekiem wprost zasługują na polskiego Oskara (gdyby oczywiście taka nagroda istniała w Polsce). Ale w filmie historycznym jakim jest - Bitwa pod Wiedniem rzeczywiście może słabo wypaść. Choć jest aktorem o dość dużym potencjale, błędem reżysera tego filmu, czy kto tam jest odpowiedzialny za obsadę było zatrudnianie go w tej produkcji. Mało jest dobrych w Polsce aktorów (Piotr Adamczyk jest jednym z lepszych aktorów. Ale obok Macieja Stuhra zaliczyłabym go do najlepszych aktorów w całej polskiej kinematografii).
W zawodzie aktora nie liczą się tylko umiejętności, ale też fizyczność przecież, a może Szycu akurat im w takim kontekście przypasował? Choć faktycznie się zgodzę, że nie wypada najlepiej w filmach na bazie historycznej. Co do Adamczyka - on też utknął w rolach blond aniołków - amantów, a moim zdaniem powinien być brany do trudnych ról, bo dobrze radzi sobie choćby w biografiach. Dlatego w Bitwie chętnie go zobaczę.
Co do Adamczyka mam mieszane zdanie. Dobrze chociaż że nie dali mu roli wojaka tylko dyplomaty. W tej roli może się całkiem nieźle prezentować.
Zgadzam się w całości :D
co do Szyca, to może nasza społeczność przywykła do jego 'tradycyjnych' ról i teraz mamy szansę zobaczyć coś nowego...
z tego co wiem, to będzie to film z napisami ;)
O to fajnie, że będą napisy. Tym chętniej zobaczę jak im całość wyszła :) Zresztą, Szyc miał kilka fajnych momentów - np. w serialu Ekipa, w Symetrii, JOBie, czy Wojnie.... Niestety twórcy Testosteronu i Lejdis przetarli mu drogę do grania w mierniejszych komediach reumatycznych :(
dokładnie tak, we wspomnianym przez Ciebie serialu faktycznie błysnął... Symetria i JOB także się wyróżnił
Testosteron i Lejdis były śmieszne i niepowtarzalne, kolejne dalsze produkcje to już nie to samo... marne filmy i role.. które go trochę zaszufladkowały
Jan Paweł II to wielki człowiek. Filmy o nim powstały przeważnie na faktach. Ja uważam, że film jest fantastyczny i aktorzy, którzy w nim grają stanęli na wysokości zadania. Ale jeżeli Tobie się nie podoba to nic na to nie poradzę. Przekonywać Cię nie zamierzam!!!
Może... ale jak ktoś już wcześniej wspomniał aktorstwo to nie tylko bycie dobrym aktorem lub nie ale również fizjonomia aktora. A tutaj Szyc do roli wojownika mi zupełnie nie pasuje. Tak samo jak w Bitwie Warszawskiej.
Od czasu jak z adamczykiem i karolakiem poparli PO.Narodziła się w tym kraju nowa świecka tradycja nie ma produkcji bez tych aktorzyków .
Szyc gra, bo:
-poparł platformę
-ma układy
-wciąż są tacy, co lubią filmy z nim
-cwaniaczki, dresy, ludzie z marginesu (wbrew pozorom sporo ich) utożsamiają się z Szycem i postaciami granymi przez Szyca.
A jeśli ktoś nie lubi Szyca to i tak biznes się nakręca, bo:
-osoba ma znajomego, chłopaka (dziewczynę) która/który lubi filmy z Szycem więc by nie sprawić im zawodu tez pójdzie na film z z tym aktorem mimo, iż za nim nie przepada
-osoba idzie na film, bo musi się przekonać czy to takie gówno jak wszyscy mówią
-osoba chce się dowartościować, więc idzie na film z Szycem, by trąbić później wszystkim dookoła, że ten aktor to tragedia zamiast zając się czymś pożytecznym i udaje że jest znawcą, a ogląda tylko współczesne polskie filmy i seriale