Święta racja. Choć może unikałbym epitetów w stylu powyższej wypowiedzi gdyż świadczą one wybitnie o kulturze osobistej lub raczej jej niedoborze i tylko obracają się przeciw tobie. Rozgrzeszony jeśli masz mniej niż 16 lat i przechodzisz bunt wieku młodzieńczego. Jeśli jednak tak nie jest, z użytego słownictwa rozumie twoje rozczarowanie dorosłym życiem i winienie wszystkich tylko nie siebie za bycie tym kim jesteś. Niestety za to kim się stajemy sami jesteśmy odpowiedzialni a wszelkie zwalanie winy na kogo i co się da to tylko dziecinne próby oszukania samego siebie. Pewnie i tak tego nie zrozumiesz, ale zamiast wrzeszczeć możne usiądź i pomyśl a może zmieni to twoje życie.

och pokazałeś,jaki to jesteś lepszy :p dobrze ci z tym, co ? :p
Jak czytam niektóre posty to jestem w stanie użyć tylko epitetu "debil" , bo inaczej to już nie da się widząc wpisy od których krew się gotuje...
A w ogóle to nie wnioskuj o kulturze po postach w necie dotyczących bliżej nieokreślonego ogółu... Nikogo tym nie obrażam tylko wyrażam kompletne zirytowanie poziomem filmwebowiczów, a osoba urażona postem o "ogóle" to wg mnie nie ma dystansu do siebie.
Nie mówiąc już o tym, że wyciągasz kuriozalne wnioski na podstawie 1 postu :/