To król Sobieski będzie mówił po angielsku co za debilizm. W bitwie pod Wiedniem nie było ani jednego Anglika.
Każdy by chciał, by filmy kręcono tak jak "Pasję", ale gdy wszystko w dzisiejszym świecie jest nastawione na "komerchę", to musi być po angielsku.
Taka jest rzeczywistość, a walka z nią to jak walka z wiatrakami.
Pozdrawiam
To mogli by przynajmniej zrobić polski dubbing, który akurat do tego filmu bardziej by pasował niż angielskie głosy. trochę tutaj gra polskich aktorów i mogli pod samych siebie głosy podłożyć. Zwłaszcza, że pewnie włosi swój dubbing dostaną.