Przede wszystkim złożony z klisz, schematyczny, przewidywalny, biegnący utartymi torami i ani
przez moment nie zaskakujący. Jego jedyną zaletą są nieźle, ale nie genialnie sfilmowane popisy
b-boy'ów. Ale oni lepiej wypadliby pewnie na dokumencie. Jako aktorzy chwilami są sztuczni.
Hmm.. ja sama nie wiem jak ocenić ten film. Właściwie to nie miałam zamiaru iść na ten film, ale że koleżanka nalegała to poszłam z myślą że to będzie taki trochę luźniejszy film. Film rzeczywiście przewidywalny, ale idąc na niego wiedziałam że tak będzie.
Naprawdę nie wiem jak mam go ocenić. Nie zawiodłam się, bo nie oczekiwałam wiele. Jest to chyba jeden z tych filmów, który na zawsze pozostanie mi obojętny.,. Miło się oglądało te wygibasy, ale nic więcej.
W mojej wcześniejszej wypowiedzi użyłam 4 razy słowa film. Przepraszam bo wiem jak to się strasznie czyta ;p. Niestety nie ma tu takiej opcji jak edycja..
NO zdaje mi sie że nie będzie już tak dobrych filmów tanecznych jak Step up, chodz tego jeszcze nie oceniam bo jeszcze nie widziałam