To jest naprawde wielkie nieporozumienie dla mnie...
Zgadzam się - sztuczny, beznadziejny film na raz (a dla niektórych i o raz będzie za dużo:-)
Ci ktorzy tam mówią nierozumieją tej zwiewności , klimatu lat 80 tych o który głównie tutaj chodziło
właśnie, a tylko o to w tym filmie chodzi, nie trzeba się napinać jakby to był jakiś dokumentalny film albo skazani na szałszenk, tu chodzi tylko o czill, lata 80, dz...ki, koks, złoto, kasyna he he. O muzyce to już chyba nie muszę wspominać.
Zgadzam się w 100% założycielką tematu. Ten film to po prostu szmira. Nie mam pojęcia skąd tak wysoka ocena na filmwebie a jedyne wytłumaczeni jakie mi przychodzi do głowy to takie że ten film tutaj oceniają głównie dzieci i ludzie niezbyt rozgarnięci umysłowo. Uwielbiam filmy gangsterskie, uwielbiam filmy brytyjskie, uwielbiam filmy Guya Ritchiego, i wszystkie do jakich ten gniot tutaj miał nawiązywać (Sexy Beast, Layer Cake, Scarface, Blow itd itp) ale tego się nie da oglądać! Ten gniot nawet nie ma 5% z tego co mają tamte filmy. On jest po prostu głupi i nie wiem jak można tego nie dostrzegać. Praktycznie cały scenariusz jak napisany przez 12 latka w kiblu, aktorzy jak wzięci z ulicy grający z gracja drewnianej deski, sceny akcji jak z W11, fabuła się kupy nie trzyma, no żal po prostu. Smutno mi że w dzisiejszych czasach takie filmy zyskują aplauz publiczności. To wspaniałe świadectwo jaki poziom prezentuje współczesny widz. A do wypowiedzi @zukasz - czy na prawdę chcesz mi wmówić że jak film ma fajna muzykę, ładne zdjęcia i "klimat" to wystarczy żeby był dobrym filmem??? bo jeśli takie są twoje kryteria dobrego kina to nie mam pytań. ehh... kto mi teraz odda to stracone 1,5h :/
Dobija mi mnie taka osoba jak Ty ndzieci lub nierozgarniety... no coz jestem jednym z nich. Skoro inni nie moga miec wlasnego gustu bo sa idiotami lub nie wybitnymi ludzmi Twojego pokroju no wybacz,,, Film jest swietny dlaczego?? no i coz tu sie nie zorzumiemy dla mnie ma genialny klimat swobodny siwtna muza... oglada sie go genialnie. po prostu film ktory spelnia nad wyraz swoje przenaczenie,. Umila mi czas jaki na niego posiecam, akurat na tym nie musze myslec nad fabula sie zglebiac, daje mi przyjemnosc sama z siebie czasem takie filmy milo przyjac, i ten daje cos po co milo siegnac. Poczawszy od scenariuszu na muzyce konczac. Nie kazdy musi miec Twoj gust wiec prosze nie okreslaj ludzi...
Jezeli uwazasz ze Danny Dyer nie jest przystojny, a akcent seksowny, nigdy nie byles w Anglii, nie znasz tutejszych obyczajow, i nie znasz przepadasz za przebojami lat 80 - nie ogladaj tego filmu.
No tak bo Ty zapewne spodziewałaś się historii miłosnej rodem z Titanica. To film dla fanów tego typu kina i dobrej muzyki. Patrząc po ocenach niektórych produkcji na Twoim koncie, jesteś usprawiedliwiona, po prostu masz zj***** gust. Pozdrawiam