Przed obejrzeniem czytałem komentarze na filmwebie, ale mimo to ten film był dla mnie dużym zaskoczeniem. Jak dla mnie nie jest to żaden thriller gangsterski, a jedynie film obyczajowy, o tym jak narkotyki zabijają i jak łatwo się stoczyć. Obraz tak na mnie podziałał, że cały dzień byłem przygnębiony. Naprawde potrafi zapaść w pamięć i do tego dobrze się ogląda. Pod względem wykonania podobny do Football Factory, fabularnie całkowicie inny. Naprawde polecam. Niesamowity obraz.