ale poczucia straconego czasu też nie mam. Musze przyznać że film ten jest dla mnie dość aktualny ze względu na sytuację życiową(i chyba dla tego mnie zaitrygował). I muszę powiedzieć że ja tak jak Larry chciałbym wiedzieć(ciekawe co na to Zygmunt F.;)... i tak jak on później by było "...a teraz spieprzaj i zdychaj ty pojebana zdziro..." ;))