Pomieszane relacje uczuciowe gdzie każdy za wszelką cenę dąży do własnego szczęścia z niezbyt dobrymi bohaterami których jednak lubimy bo wydają się naprawdę ludzcy. Wszystko to oprawione w świetne aktorstwo całej czwórki choć najbardziej podobała mi sie rola Clive'a Owena. Jak najbardziej wart poświęconego mu czasu. 8/10.