Powiedziałabym, że Dan, bo grał go Jude xd Ale Larry. Był zabawny i chyba bardziej odpowiedzialny. Ale wtedy, gdy zrywał z Anną i przy jego ostatnim spotkaniem z Dan'em pokazał jaki z niego dupek. Z dwojga złego, i tak Larry.
A co do dziewczyn to zdecydowanie Alice. Anna była nudna, nie wiem co chłopcy w niej widzieli ;P A Anna była silna, poza tym wydawała mi się taka radosna, troch bezmyślna, ale i tak wielki plus dla Natalie za tą rolę.

Tak, tak, tak... Całkowicie się zgadzam. Larry był cudowny, ale nie tylko dlatego, że był zabawny. Przede wszystkim był szczery, może i był dupkiem ale za to szczerym dupkiem. Dan w pewnej scenie powiedział, że jest fanatykiem prawdy, ale dla mnie oszukiwał wszystkich, a przede wszystkim siebie...

Larry, przynajmniej wiedział czego chce :) Trochę mu nerwy puściły w pewnym momencie, i stres dał się we znaki, ale ogólnie sympatycznie :) A Dan sam nie wie jak się ma, niby nie chciał skrzywdzić Alice, ale nie potrafił podjąć jednoznacznej decyzji, i musiała za niego zrobić to ona sama. A co do dziewcząt, to Alice zdecydowanie i bezsprzecznie. Anna nudna, a poza tym nawet gdy rzekomo była szczęśliwa, to jakoś nie było tego po niej widać. Trochę "bezpłciowa" była. A co do filmu to bardzo mi się podobał :)

Jak już wspomnieliście, Larry- dupek, nie da się ukryć, ale rzeczywiście lepiej walnąć prawdę miedzy oczy, nawet jeśli zaboli jak cholera... co do Dana plus za sex czat:D chyba najzabawniejsza scena w całym filmie:) i kolejny plus bo to Jude Law:D, z kobiecych ról, to sama nie wiem, żadna nie wywarła na mnie szczególnego wrażenia.

Jak w filmie facet mówi do swojej kobiety prawdę w oczy po tym jak ona go zdradzała, to jest od razu dupkiem ?? Jako że to jego zona to nie raz wylizał jej cipkę, a ona mu obciągała, więc dlaczego nie ma się nie dowiedzieć czy był lepszy w łóżku od tego drugiego. Dlaczego nie ma prawa być zły za to że inny odwiedzał jej miejsca intymne, myśląc ze jest ich wyłącznym właścicielem i dlaczego nie ma być zły za to że dotarło do jego świadomości że całował się z żoną po tym jak brała do buzi dla innego faceta ? Nie mógł w to uwierzyć że ona go nie kocha i szukał innej przyczyny aż w końcu się zapytał czy jego sperma jest lepsza ! Gdyby moja kobieta mnie zdradzała i żebym się o tym dowiedział na pewno bym jej nie podziękował za udany związek, walną od niechcenia "było minęło" tylko zachowywał się podobnie do Larrego co nie zmienia faktu że na odchodne mógł bym jeszcze jej się spuścić na stopy po bzykanku.

Chyba traktujesz Annę zbyt przedmiotowo. Larry również ja zdradził podczas wyjazdu, choć się do tego szczerze przyznał. Poza tym przespał się z Alice, moim zdaniem, z czystej zemsty na Danie, "oznaczył terytorium swojego wroga"-> idąc Twoim tokiem myślenia. Niemniej jednak relacje miedzy bohaterami były dość pogmatwane i nieźle pokomplikowali sobie życie.

Kurcze pieczone ! zapomniałem że Larry zdradził Anne z dziwką w Nowym Amsterdamie. Ok mocno to pogmatwane, a wracając do tematu moją ulubioną postacią jest Larry, dlatego że przycisną Dana, pokazał nad nim wyższość fizyczną, przeleciał Alice i odzyskał swoją kobietę.

Clive Owen. dlaczego? bo był najlepszy

Fakt, jego najlepsza rola w karierze

Larry (Clive) fajnie się go oglądało, bo był arogancki i pewny siebie.
Anna - słaba.. nie beznadziejna, ale szału nie było.

Natomiast Alice (Natalie Portman) była bardzo podniecająca :D szczególnie w klubie ze striptizem. Chciałbym wtedy być na miejscu Larrego ;p

Dan to trochę ciota. Przestraszył się lekarza. Gdyby Larry był np. policjantem, to nawet bym to zrozumiała, ale lekarza? Bał się, że zrobi mu zastrzyk?;)

Larry - bo mimo, że był dupkiem to wiedział czego, był konkretny i szczery. Dan to taka ofiara losu i niezdecydowany chłopiec, a Alice traktował jak jakieś koło ratunkowe po Annie.
z dziewczyn oczywiście Alice. Anna była nudna i wiecznie zdołowana (?)