film jest skomplikowany, nie da sie go łatwo przełknąć popijając herbatkę i ogladając na VHS w domciu...do tego filmu wbrew pozorm trzeba skupienia, i chęci zagłębiania się i wczucia w rolę aktorów.. wtedy mozemy odkryc jak bardzo naturalni i zblizenie niekiedy do nas samych są główni bohaterowie.. Bardzo polecam film i jak dla mnie MIODZIO..powtarzam miodzio! Ah i ta muzyka na początku i końcu.. wporst ..nie do opisania Damien Rice "Blower's Daughter" cudo...